Każdy, kto ma dziecko, wie czym różni się łazienka w domu z dziećmi od łazienki w domu bez tych szkodników. Niby plany były takie, że potomek ma swój pokój i tam znajdują się wszystkie jego zabawki, no ale ten plan jest już dawno nieaktualny, bo miliony zabawek wyszły z pokoju i okupują salon, kuchnię i łazienkę. Z zabawkami w salonie rodzice dzielnie walczą, najpierw wynosząc je co wieczór do pokoju dziecka, a po jakimś czasie kupują ładny pojemnik na zabawki w salonie. Z zabawkami łazienkowymi walka jest w zasadzie z góry przegrana, bo zabawki po kąpieli są mokre, więc nie ma możliwości trzymać ich gdzieś poza tym pomieszczeniem. Trzeba znaleźć dobry sposób na ich przechowywanie, żeby leżały w jednym miejscu, miały szansę wyschnąć (inaczej spleśnieją) i ładnie wyglądały (bo wiecie, obstawienie zabawkami każdego poziomego kawałka łazienki nie wygląda dobrze).
U nas po przeprowadzce pojawił się problem kąpielowych zabawek. Wcześniej trzymaliśmy je w pojemnikach MEBBY, ale w obecnej łazience nie bardzo było je gdzie postawić, tak żeby były w zasięgu rąk dzieci. Wanna jest z 3 stron otoczona ścianą i jedyną opcją było zawieszenie czegoś na niej. Tak trafiłam na łazienkowe organizery marki BOON.
Te dość duże pojemniki w kształcie żaby, biedronki i wieloryba mocuje się na łazienkowej ścianie za pomocą taśmy albo śrubek (wybrałam taśmę, bo strasznie słaba jestem w wierceniu :)). Tułów zwierzątka jest ściągany i to on stanowi właściwy zbiornik. Bardzo wygodna rączka ułatwia łapanie zabawek do środka (dzieciaki uwielbiają to robić) a dzięki dziurkom w pojemniku woda z zabawek spokojnie sobie ścieka na dól (dlatego wieszamy go w takim miejscu, żeby pod spodem mogło kapać). Na głowie zwierzątka jest zrobiona również specjalna półka, na której zmieści się szampon, mydło i gąbka. Wiszące myjki i inne akcesoria można powiesić na łapkach żabki lub czułkach biedronki, dzięki czemu zachowamy jeszcze większy porządek.
Jeśli miałabym poszukać jakichś wad, to wymieniłabym chyba pojemność koszyczka na zabawki, bo nie ma takiego pojemnika, który pomieściłby wszystkie nasze zabawki :) Boon jest naprawdę sporej wielkości — mieścimy tam kilkadziesiąt piankowych literek i bańki Boon, i jest jeszcze trochę miejsca w środku, ale zabawek kąpielowych mamy znacznie więcej. Ale nie ma tego złego — ograniczona pojemność brzucha żaby sprawiła, że zabawki zostały podzielone na 2 części. Te, które nie mieszczą się do organizera zostały schowane :)
Cena organizera nie należy do najniższych (208 zł), ale pojemniki są naprawdę bardzo porządnie wykonane i wytrzymają z całą pewnością tak długo, jak długo wasze dzieci będą bawić się w wannie zabawkami.
Naszą żabę nabyłam TUTAJ, w którym można kupić również pozostałe modele (wieloryb i biedronka). Polecam zakup każdemu, kto szuka porządku w łazience i jest skłonny powiesić sobie nad wanną jakieś zwierzę :)
Zawarty w tym wpisie link do sklepu Mamagama, to link afiliacyjny. Oznacza to, że jeśli klikając na niego dokonasz zakupu, to ja otrzymam z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla mnie będzie sygnałem, że cenisz moją rekomendację :)