Do 1 czerwca został już niewiele ponad tydzień, w związku z czym z całą pewnością wszyscy rodzice otrzymali już listę żądań prezentowych od każdego dziecka, które ukończyło pierwszy rok życia. Rodzice niemowlaków mają to szczęście, że czego by dziecku nie kupili, to i tak najważniejsze będzie opakowanie, które można podrzeć lub zmemłać, więc nie będzie żadnej rozpaczy jeśli w prezencie podarujemy takiemu szkrabowi karton czy pustą torbę prezentową. Starszym dzieciom priorytety nieco się zmieniają, dla nich opakowanie nie ma znaczenia, liczy się wnętrze. Niektórych z nas czeka więc zakup rowerów, deskorolek, telefonów, tabletów czy gokartów i w sumie nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że tydzień przed Dniem Dziecka wypada Dzień Matki! Zakładam, że niektórzy mają plany finansowe na 26 maja i na 1 czerwca niewiele już im w portfelu zostanie. Ale nie ma się co łamać i rezygnować z wydatków na siebie, bo w końcu szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci, czy coś w ten deseń ;) Na całe szczęście można kupić bardzo fajne prezenty za nieduże pieniądze.

Specjalnie z myślą o moim własnym portfelu zainteresowałam się tematem niedrogich, ale satysfakcjonujących prezentów na Dzień Dziecka i znalazłam sporo świetnych pomysłów. Dwadzieścia najfajniejszych prezentuję na blogu, a trzy zamierzam nabyć dla własnych latorośli. Znajdziecie tu coś ciekawego dla dzieci w każdym wieku, za mniej niż 70 zł!

5 niedrogich prezentów dla niemowlaków

Zabawki Oli&Carol (1) są bardzo wyjątkowe. Gryzaki i zabawki kąpielowe są ręcznie robione w Maroko z całkowicie naturalnych składników. Są certyfikowane, ekologiczne i przepiękne. Największą miłością pałam do łódeczki origami oraz owocowo-warzywnych gryzaków, które wyglądają, jak prawdziwe! Warto oczywiście zobaczyć wszystkie produkty tej marki, które kupicie w sklepie Muppetshop w cenie od 49 zł.

Perełki do chwytania marki Grimm’s (2) to kolejny przepiękny prezent dla malucha. Drewniane, kolorowe perełki są idealną zabawką dla ząbkujących niemowląt, ale i bardzo oryginalną bransoletką dla mamy, więc to takie doskonałe dwa w jednym! Perełki Grimm’s można kupić w dwóch wersjach kolorystycznych. Każda z nich kosztuje 69 zł i dostępna jest między innymi w Fabryce Wafelków.

„Księga Dźwięków” (3) to absolutny must have każdego niemowlaka. Książka, która z powodzeniem może zająć zaszczytne miejsce pierwszej książeczki dziecka. Na kilkudziesięciu kartonowych stronach znajdują się rośliny, zwierzęta i przedmioty, z którymi każdy niemowlak powinien się zaznajomić. Niestety częste przeglądanie Księgi Dźwięków doprowadza do rozłożenia jej na części pierwsze, ale i tak uważam, że warto ją mieć! Książeczka kosztuje 37,90 zł i można kupić ją między innymi w sklepie Mama Gama.

Obal marki Skip Hop (4) to wspaniała zabawka dla niemowlaków. Dziurawa konstrukcja jest idealna do chwytania, przekładania i turlania, grzechoczące elementy wzbudzają ciekawość dziecka, a wystające detale sprawiają, że zabawka jest idealna również dla ząbkujących niemowląt. Obal występuje w trzech wersjach kolorystycznych, a każdą z nich można kupić między innymi w sklepie Mama Gama za 55 zł.

Jeśli szukacie zawieszki do wózka czy łóżeczka, to gwarantuję, że zakochacie się w zawieszce sensorycznej Banbat (5), która jest nie tylko ładna, ale ma mnóstwo sensorycznych elementów — różne faktury i materiały, elementy, które można gryźć i takie do grzechotania. Świetna zabawka dla niemowlaka, a przy tym ładna i niedroga. Kosztuje 49 zł i można ją kupić w sklepie Mama Gama.

5 niedrogich prezentów dla maluchów (1-3)

Jano i Wito (1) to bohaterowie dwóch książek autorstwa Wioli Wołoszyn (matkawariatka.pl), która z wykształcenia jest logopedką. Jeśli nie macie jeszcze żadnej z tych książeczek („Jano i Wito w trawie” z 2016 i „Jano i Wito w domu” z 2018) to koniecznie powinniście nadrobić. Książki napisane są w taki sposób, by wspierać rozwój mowy i ćwiczyć wymowę, bo dziecko zachęcane jest do tego, aby powtarzać onomatopeje, których w tych książeczkach jest sporo. Całość uzupełniają przepiękne ilustracje Przemka Liputa. Obydwie książeczki kosztują 29,90 zł i można kupić je między innymi w sklepie Mama Gama.

Jeśli szukacie niedrogiego prezentu dla miłośnika pojazdów wszelakich, to bardzo polecam duże auta marki B.Toys (2). Do wyboru jest kilka różnych rodzajów, w tym przepiękna śmieciarka i koparka. Każdy z pojazdów ma 30 cm długości i jest tak estetycznie wykonany, że nawet mnie kusiło, by któryś nabyć, chociaż w domu nie mam żadnych pasjonatów motoryzacji. Pojazdy B.Toys można kupić między innymi w sklepie Mama Gama w cenie 70 zł.

Jeśli wasz maluch przejawia zainteresowanie zwierzętami, to idealnym prezentem dla niego będzie pluszak z Ikei (3). Nie mam pojęcia, co w tych pluszakach jest, ale nam bardzo ciężko jest przejść obok nich w sklepie. Za każdym razem kuszą nas na tyle intensywnie, że co jakiś czas ulegamy i powiększamy pluszakową kolekcję, mimo że sama nie jestem zwolenniczką tego typu zabawek. Mamy już dużego pluszowego Golden Retrivera, Husky’ego i małą Pandę, ale zapowiada się powiększenie kolekcji o berneńczyka oraz orangutana, no i przeogromnie kusi mnie świnia! Pluszaki w Ikei występują w bardzo różnych rozmiarach, ale kosztują maksymalnie 69,99 zł (nie licząc ogromniastego niedźwiedzia brunatnego). Wszystkie pluszaki możecie obejrzeć TUTAJ.

Drewniane klocki (4) to klasyczna zabawka, która musi zagościć w skrzyni z zabawkami każdego małego dziecka. Wybór mamy ogromny, choć wcale nie jest łatwo znaleźć duży zestaw klocków, który kosztuje mniej niż 100 zł i wyprodukowany został w sposób zrównoważony z myślą o ekologii i bezpieczeństwie. Trochę mi to zajęło, ale w końcu znalazłam! Zestaw 50 drewnianych klocków marki Plan Toys zawiera 36 klocków w kolorze naturalnego drewna i 16 klocków kolorowych, wszystkie mają klasyczne kształty prostopadłościanów, graniastosłupów czy walców. Jest to idealny zestaw na początek przygody z zabawkami konstrukcyjnymi! Zestaw Plan Toys można kupić już za 64,60 zł w Fabryce Wafelków.

Bardzo fajnym i niedrogim prezentem dla malucha są puzzle, oczywiście tylko pod warunkiem, że nie ma już w domu stu układanek. Ja dla maluchów najchętniej polecam puzzle, w których można stopniować poziom trudności. Puzzle mudpuppy 4w1 (5) to cztery różne układanki, z których każda składa się z różnej liczby elementów (4,6,9 lub 12), dzięki czemu maluch będzie mógł stopniowo układać coraz trudniejsze obrazki. Te puzzle występują w 3 różnych wersjach — zwierzęta, pojazdy i pory roku, więc łatwo wybrać jest coś, co najbardziej zainteresuje nasze dziecko. Puzzle kosztują 62 zł i można kupić je między innymi w sklepie Mama Gama.

5 niedrogich prezentów dla przedszkolaków (3-6)

Gra edukacyjna „Gotowanie” (1) wydawnictwa Kapitan Nauka to jedna z fajniejszych gier rodzinnych, w jakie przyszło nam grać. Grać w nią można na 12 różnych sposobów, dobierając rodzaj gry do ilości oraz wieku graczy. W grę mogą grać nawet najmłodsze przedszkolaki! Nasza ulubiona wersja tej gry polega na kompletowaniu składników wylosowanego dania, kto pierwszy uzbiera składniki do swojej potrawy, ten wygrywa! Gra „Gotowanie” kosztuje 25,32 zł i można kupić ją między innymi na taniaksiazka.pl.

Farby w sztyfcie Chunkies (2) to super pomysł na prezent dla przedszkolaków lubiących malować. Sztyfty są duże i grube, więc łatwo chwycić je nawet małą ręką. Żeby uzyskać grubą kreskę i piękne, intensywne kolory, nie trzeba wcale tych farb przyciskać do kartki, dzięki czemu nawet najmłodsze przedszkolaki tworzą nimi kolorowe i wyraźne arcydzieła. Największą zaletą farb Chunkies jest to, że nie rozmazują się i łatwo zmyć je z biurka, gdyby okazało się, że dziecko wyjechało nieco poza kartkę. Można je kupić między innymi w sklepie Mama Gama za 43,99 zł.

Drewniana kolejka to świetna zabawka dla dzieci w wieku przedszkolnym! Rozkładanie torów na kilkudziesięciu metrach kwadratowych potrafi zająć takie dzieci na długie godziny. Warunek jest jeden — torów musi być dużo. Gdybyście nie mieli jeszcze takiej kolejki, to warto zacząć od małego zestawu Lillabo (3), na którym sprawdzicie, czy wasz przedszkolak wykazuje miłość do pociągów. Jeśli się zakocha, to ostatni grosz wydacie na kolejne zestawy z torami i pociągami. Podstawowy zestaw Lillabo kosztuje 39,99 zł i można go kupić w Ikei.

Lakiery do paznokci Nailmatic (4), to super pomysł na prezent dla małej damy, która nie może się już doczekać, aż sama będzie mogła na siebie nakładać tonę pudru, 3 kilo szminki i litr lakieru do paznokci. Lakiery Nailmatic są całkowicie bezpieczne, zmywają się w wodzie i będą super gadżetem na czas zabawy „w mamę” :) Lakiery kosztują 35 zł i można je kupić w sklepie Muppetshop.

Jeśli wasze dzieci, tak jak moja Hela, są fanami Pippi Pończoszanki, to na pewno ucieszy je szmaciana lalka Pippi (5). Lalkę można częściowo rozebrać (ma ściąganą sukienkę, fartuszek, spodenki i pończochy), co dodatkowo wspiera małą motorykę. Oryginalna Pippi pochodzi ze Szwecji i tam można ją kupić w każdym sklepie z pamiątkami, w Polsce dostępna jest w księgarni Strefa Psotnika. Lalka o długości 20 cm kosztuje 55 zł, ale jeśli chcecie coś większego, to możecie kupić też Pippi o wzroście 30, 40, a nawet 60 cm, oczywiście po odpowiednio wyższej cenie.

5 niedrogich prezentów dla starszaków (6+)

Niecałe dwa miesiące temu ukazało się wznowienie od dawna niedostępnej książki „Tu jesteśmy” (1) Aleksandry i Daniela Mizielińskich, których na pewno znacie z takich książek, jak „MAPY” czy „Pod ziemią, pod wodą”. Jest to wspaniała książka o kosmosie i o tym, jak ludzie próbują go odkrywać. „Tu jesteśmy” powinno się znaleźć na półce każdego dziecka zainteresowanego innymi planetami, gwiazdami, galaktykami i odkrywcami kosmosu. Książka kosztuje 29 zł i można ją kupić między innymi w księgarni Strefa Psotnika, która przepięknie pakuje książki przed Dniem Dziecka!

Aquarellum (2) to wspaniały prezent dla starszych dzieci, które lubią malować. Specjalnie przygotowane szkice z wypukłymi konturami mogą zmienić się w małe dzieła sztuki, jeśli tylko dziecko będzie miało chęci i cierpliwość do malowania. W zestawach Aquarellum poza szkicami i pędzlami znajdziemy też farby, paletę do mieszania kolorów oraz instrukcję, z której dowiemy się, jak można stworzyć potrzebny kolor. Można kupić dwa różne zestawy – dzieci i zwierzęta, który kosztuje 57 zł lub drzewa życia w cenie 69 zł. Oba zestawy dostępne są w sklepie Mama Gama.

Pierwszy scyzoryk to rzecz, o którą w naszym domu poprosiła już dwójka dzieci. Franek dostał swój rok temu, Lila zapewne będzie się nim cieszyć w wakacje na pierwszej kolonii zuchowej. Trochę się naszukałam takiego scyzoryka, który nie będzie zabawkowy, ale będzie bezpieczny. Zakochałam się w nożu My first Opinel (3) z zaokrąglonym czubkiem i blokowanym ostrzem, dzięki czemu jest to dość bezpieczne rozwiązanie. My first Opinel kosztuje 39,99 zł i można znaleźć go TUTAJ.

„Twórz z dzieckiem – 30 pomysłów na ekozabawkę” (4) to idealny prezent dla wszystkich fanów majsterkowania. W kartonowym pudełku znajduje się 30 kolorowych kart, na których znajdziemy pomysły na zrobienie czegoś z niczego, czyli to, co lubią starsze przedszkolaki i uczniowie młodszych klas. Jeśli więc wasze dziecko chodzi po domu i woła: „Nie wyrzucaj! Wykorzystaj!” to będzie to wspaniały prezent dla niego. Zabawki, rekwizyty i ozdoby robione są z tego, co zazwyczaj ląduje w śmieciach — butelki, zakrętki, rolki po papierze, opakowania po jajkach, foliowe torebki, kartony czy słoiki. Jest to nie tylko bardzo atrakcyjny sposób na spędzenie wolnego czasu, ćwiczenie kreatywności i sprawności manualnej, ale i wspaniała lekcja ekologii! Zestaw „Twórz z dzieckiem” kosztuje 29,90 zł i można kupić go między innymi w sklepie Mama Gama.

Zegarek to częsty prezent dla starszaków. Nie jest łatwo znaleźć coś ładnego i niedrogiego, bo umówmy się, że w przypadku dzieci w szkolnym wieku trzeba liczyć się ze zgubą. Dlatego zakochałam się bez pamięci w zegarkach I like paper (5), które kosztują niedużo i wykonane są z takiego tworzywa, z jakiego produkowane są opaski na rękę w hotelach czy na koncertach. Przerwać się tego nie da, w wodzie się nie rozpuści, a jest tanie i super wygląda! Zegarki I like paper występują w kilku wielkościach, z czego wersja Kids będzie pasować nawet na mega chudą rączkę. No i ta mnogość kolorów! Zegarki I like paper kosztują 69 zł i można je kupić w sklepie Muppetshop.

I tak właśnie wygląda cała dwudziestka! Ja już jestem całkowicie przekonana do sprezentowania Helenie farb Chunkies, bo wykazuje ona do zamiłowanie do malowania, szczególnie poza kartką. Lila z pewnością doczeka się pierwszego scyzoryka, a Franek najlpewniej otrzyma książkę „Tu jesteśmy”, czyli w sumie na prezenty wydam niecałe 113 zł, co przy trójce dzieci brzmi bardzo rozsądnie :)

Zawarte w tym wpisie linki, to linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli klikając w nie, dokonasz zakupu, to ja otrzymam z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla mnie będzie sygnałem, że cenisz moją rekomendację :)