Jeśli lubicie drewniane zabawki, to zapewniam was, że na widok tych marki Grimm’s padniecie z wrażenia i zechcecie wydać na nie ostatni grosz. Gdyż nie ma piękniejszych i bardziej przemyślanych zabawek nad Grimmsa! Bardzo się cieszę, że wreszcie pojawiły się w Polsce, bo w końcu będę mogła je dorzucać do każdego poradnika prezentowego, jaki wyjdzie spod mych rąk.
Grimm’s to niemieckie zabawki, których historia sięga 1978 roku. Produkowane są w Europie z europejskiego drewna, które pozyskiwane jest w lasach zarządzanych w sposób zrównoważony (z certyfikatem FSC). Do produkcji zabawek używa się drewna olchowego, lipowego, bukowego i klonowego. Żeby uzyskać te przepiękne kolory, drewna się nie lakieruje, ale zamacza w wiadrach z farbami. W efekcie zabawki Grimm’s są piękne, lekkie i bajecznie kolorowe. Nie można oderwać od nich oczu ani rąk i w ogóle człowiek ma ochotę kupić wszystkie.
Wielka więc była moja radość, gdy do domu przyjechał karton zabawek Grimm’s, które mogłam sobie dokładnie obejrzeć i dać do zabawy dzieciakom. Wielkie było również moje zdziwienie, kiedy okazało się, że co chwilę słyszałam pytania: „Co to jest?” czy „Jak się tym bawi?”. Czemu zabawki za miliony nie mają funkcji „zajmij dziecko na godziny, daj rodzicowi spokój”??? No cóż, wcale nie powinnam się temu dziwić, bo ja wyciągając zabawki z pudła, też najpierw musiałam pomyśleć, co to jest i w jaki sposób można się tym bawić. Jak widać, projektowanie zabawek w duchu Montessori jest nierozerwalnie związane z tym, by pracować z tymi zabawkami również w duchu Montessori, czyli z obowiązkową prezentacją zabawki przez rodzica (lub nauczyciela).
Kiedy oswoiliśmy się już z tym, że te zabawki są nieco inne niż wszystkie i nie koniecznie służą do jednej konkretnej rzeczy, to bardzo powoli zaczęliśmy odkrywać, co można z nimi zrobić. I tak naprawdę okazało się, że jest to najlepsza część całej zabawy. Starsze dzieci (czyli Lila i Franek) po pierwszym wspólnym obejrzeniu danej zabawki były w zasadzie gotowe by szukać nowych pomysłów na to, co można z każdego zestawu zrobić.
Przy młodszych dzieciach sprawa wyglądała trochę inaczej, bo dla Heli konieczne było współuczestniczenie w zabawie kogoś dorosłego (bądź starszego od niej). Ode mnie wymagało to dość dużej zmiany, bo do tej pory zabawki „zabierały” dzieci, a ja mogłam zająć się czymś innym. Teraz stałam się kluczowym elementem zabawy. Zasadniczo nie lubię bawić się z dziećmi, straszliwie mnie to nudzi i wolę uciekać do rozrywek dla dorosłych, ale muszę przyznać, że z zabawkami Grimm’s jest zupełnie inaczej. Są one tak inne, tak ciekawe i tak wielofunkcyjne, że sama z ogromną chęcią chcę odkrywać, co jeszcze można z daną zabawką zrobić.
Po tygodniu wspólnej zabawy zakochałam się w Grimmsie jeszcze bardziej i ogromnie polecam zabawki tym rodzicom i dzieciom, którzy szukają czegoś właśnie do wspólnej zabawy. Jeśli nudzą was dziecięce zabawki, ale chcecie spędzać czas razem z dzieckiem, szukacie ciekawego pomysłu na zabawę edukacyjną, to wybierzcie sobie coś z Grimmsa. Wasze dziecko będzie zachwycone, was ta zabawa też wciągnie i będziecie wspólnie mogli się dobrze bawić, a przede wszystkim pobyć z sobą rozwijając swoją kreatywność. Jedyne ryzyko, jakie widzę to niebezpieczeństwo zdominowania zabawy przez was samych. Mnie się to zdarzyło przy niektórych zabawkach :)
Które zabawki Grimm’s szczególnie podbiły nasze serca?
Duża kolorowa tęcza (1+)
To zabawka, która wzbudzała tak duże emocje, że trudno było się nią bawić, bo każdy chciał ją dla siebie. Tęcza Grimm’s może być po prostu tęczą, ale może być też klockami, tunelem, kulodromem, wieżą, zagrodą dla zwierzątek i zapewne milionem innych rzeczy. Bardzo pobudza kreatywność, jest przepiękna i można się nią bawić godzinami. To jest taka zabawka, która zastąpi setki innych, jeśli tylko pokażemy dziecku, co z nią można zrobić.
Tęcza występuje również w wersji pastelowej, czarno-białej, naturalnej, mniejszej i ogromniastej. A ta nasza, czyli duża i kolorowa kosztuje 319 zł i można ją kupić w Fabryce Wafelków.
Schody (1+)
Schody to tak naprawdę „zwykłe” drewniane klocki o różnych długościach w 10 kolorach. Cała niezwykłość polega na tym, że setkę klocków otrzymujemy na drewnianej tacy ułożone właśnie w formie schodów. To sprawia, że ta zabawka jest po prostu magiczna i nikt już nie patrzy na nią, jak na zwykłe drewniane schody. Można z nich budować przeróżne konstrukcje, układać z nich schody, uczyć się kolorów, sortowania, liczenia, a także dowiedzieć się co znaczy dłuższy i krótszy.
Schody kosztują 210 zł i można je kupić w Fabryce Wafelków.
Kolorowe guziki do nawlekania (3+)
Osobiście uwielbiam ten zestaw! 24 guziki w 12 kolorach i dwóch rozmiarach, a do tego dwie kolorowe sznurówki do nawlekania. Z guzików można zrobić naszyjnik, wieżę, można je nawlekać kolorami lub rozmiarami, można bawić się nimi na mnóstwo sposobów. Dzieci ćwiczą na nich małą motorykę, uczą się kolorów, a nawet przyszywania guzików. Wspaniały zestaw i do tego niedrogi!
Zestaw dużych kolorowych guzików do nawlekania kosztuje 100 zł, można też kupić zestaw małych pastelowych guzików do nawlekania za 75 zł. Obydwa zestawy można kupić w Fabryce Wafelków.
Wieża do układania Tęczowa Łódka (1+)
Nie ma piękniejszej wieży niż ta marki Grimm’s w formie łódki. Wieża jest nie tylko duża (27 cm) i bardzo kolorowa, ale też wymagająca. Odpowiednie ułożenie klocków wymaga wielu prób, nawet jeśli ma się więcej niż trzy lata. Fragmenty łódki różnią się bowiem nie tylko wielkością, ale i kształtem, więc trochę trzeba nad nią popracować, by wszystko pasowało idealnie. Przecudna zabawka, która równocześnie będzie ozdobą dziecięcego pokoju.
Tęczowa Łódka kosztuje 239 zł i można ją kupić w Fabryce Wafelków.
Tęczowe miseczki do sortowania (1+)
To kolejna zabawka, którą uwielbiam. Kolorowe miseczki, drewniane szczypce i małe kolorowe rybki, kwiatki i serduszka to idealny zestaw do tego, by uczyć się rozróżniania kolorów i kształtów, a przede wszystkim ćwiczyć małą motorykę. Wbrew pozorom z tej zabawki można zrobić o wiele więcej, bo dziewczynkom świetnie szła zabawa w zgadywanki, co jest pod kubkiem, a szczypce świetnie imitowały pałeczki podczas zabawy w Japonię ;)
Tęczowe miseczki kosztują 309 zł i można je kupić w Fabryce Wafelków.
Kreatywne puzzle (3+)
Kreatywne puzzle to zabawka, której nie będziecie mieli czasu pokazać dzieciom, bo straszliwie pochłonie was samych. Siedemdziesiąt dwa trójkątnych, kolorowych klocków mieści się na tacce w kształcie ośmiokąta i w zasadzie tyle wystarczy, by móc ciągle je układać na tej podstawce na milion sposobów, sprawdzając przeróżne kombinacje kolorystyczne. Na koniec odkryjemy, że ta tacka niepotrzebnie nas ogranicza, bo przecież można jeszcze więcej rzeczy zrobić niezależnie od tego ośmiokąta. Gorąco polecam zarówno dla dzieci, jak i rodziców!
Kreatywne puzzle kosztują 155 zł i można kupić je w Fabryce Wafelków.
Mały kwiatuszek (1+)
Mały kwiatuszek to nie tylko przepiękna ozdoba każdego pokoju, ale i wspaniała układanka, z której można ułożyć kwiatka, wieżę, zbudować domek dla zwierzątek i w ogóle zrobić rzeczy, o których w ogóle nie myślicie, patrząc na to zdjęcie. Zabawka jest bardzo niepozorna, ale pozwoli ona wam i waszemu dziecku odkryć w sobie pokłady kreatywności, jeśli tylko przestaniecie na nią patrzeć, jak na drewniany kwiatek.
Grimm’s ma wiele podobnych układanek, oprócz kwiatka znajdziecie falę, ogień, jaskinię, rafę koralową. Kwiatek kosztuje 185 zł i można kupić go w Fabryce Wafelków.
Zabawki dla niemowląt – tęczowe perełki i rolka z kulkami (0+)
Jeśli jesteście rodzicami niemowląt i zaczęliście już płakać, że ten Grimm’s to tylko dla starszych, to możecie otrzeć łzy! Jeśli dobrze poszukamy, to okaże się, że można znaleźć zabawki Grimm’s przeznaczone dla niemowląt. Mnie do gustu przypadły przede wszystkim tęczowe perełki, które dla maluszków będą świetnym gryzakiem i zabawką do eksploracji własnej jamy ustnej. A kiedy niemowlak podrośnie, to okaże się, że perełki są również przepiękną bransoletką!
Druga zabawka dla niemowląt, która przykuła moją uwagę to mała rolka z kulkami w środku. Przepiękna, bezpieczna i kolorowa grzechotka, która jest też cudną zabawką do turlania dla nieco starszych niemowląt.
Tęczowe perełki do chwytania występują w wersji pastelowej i kolorowej i kosztują 69 zł. Natomiast rolka z kulkami kosztuje 95 zł. Wszystkie zabawki Grimm’s można kupić w Fabryce Wafelków.
To niecała dziesiątka z setek zabawek marki Grimm’s, mogłabym pewnie opisać kolejną dziesiątkę, jak i dwudziestkę, bo każda z zabawek, która wpadła w nasze ręce, warta jest rekomendacji, ale myślę, że tyle wystarczy, by przekonać was, że to są naprawdę świetne zabawki. Takie, które uczą, są przyjemne dla oka i którymi mamy ochotę bawić się razem z dziećmi. Pamiętajcie, że Dzień Dziecka jest za niecałe dwa tygodnie, lepszej okazji dla kupienia jakiejś zabawki Grimm’s możecie nie mieć!
Pełną gamę zabawek możecie znaleźć w Fabryce Wafelków.
Zdjęcia: Agnieszka Wanat
Sukienki: Titot
Zawarte w tym wpisie linki, to linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli klikając w nie, dokonasz zakupu, to ja otrzymam z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla mnie będzie sygnałem, że cenisz moją rekomendację :)