Coraz krótsze dni i coraz niższe temperatury na zewnątrz to czas, w którym musimy bardziej wysilić swoje głowy w poszukiwaniu ciekawych zajęć dla dzieci. Ja jestem ogromną fanką gier planszowych i karcianych, dzięki którym nie tylko możemy miło spędzić czas w towarzystwie innych ludzi, ale ćwiczymy też logiczne i strategiczne myślenie :) Do tej pory moją ulubioną grą, w którą grałam z dziećmi było Sum Sum marki Beleduc, którą bez problemów mógł opanować niespełna trzylatek :) Ale wczoraj szukając jakichś nowych gier na nadchodzące długie jesienne i zimowe wieczory trafiłam na gry marki Les Jouets Libres, który chwyciły mnie za serce pięknym i praktycznym wykonaniem. Za portfel pewnie też mnie niedługo chwycą, jak tylko zdecyduje, które gry chcę kupić ;)
Wszystkie gry Les Jouets Libres są przepiękne wykonane – maja drewniane pionki, piękne karty i plansze wykonane z materiału, który jednocześnie jest woreczkiem, do którego grę się chowa. Dla mnie to jest mega praktyczne – nie dość, że gra jest od razu w wersji podróżnej, to jeszcze minimalizujemy ilość dużych kartonowych pudełek, których w pokoju dzieci zawsze jest milion.
Wśród gier Les Jouets Libres można znaleźć gry planszowe (warcaby, szachy, kółko i krzyżyk), gry-zabawy (bule, kręgle, klub jeździecki, klub piłkarski) oraz gry karciane (Piotruś, papier nożyczki kamień, 4 pory roku, Zdrowe posiłki).
Można je kupić między innymi TUTAJ.