POMYSŁY NA PREZENT DLA PRZEDSZKOLAKA (3-6)

POMYSŁY NA PREZENT DLA PRZEDSZKOLAKA (3-6)

Zebraliśmy się tu wszyscy, by zrealizować niełatwe zadanie, a mianowicie znaleźć prezent dla przedszkolaka! Dzieci w wieku przedszkolnym, czyli tak mniej więcej od 3 do 6 roku życia to często bardzo wymagające osoby, które dokładnie wiedzą czego chcą i niejednokrotnie mogą nas zaskoczyć swoimi marzeniami prezentowymi. Warto być więc gotowym na wszystko!

Do dziś pamiętam, jak pięć lata temu Hela marzyła jedynie o nożyczkach i taśmie klejącej, i nie chciała słyszeć o niczym innym. Niełatwo było z tego wybrnąć, ale wizja kilometrów taśmy klejącej oblepiającej każdy centymetr naszego domu jakoś mnie nie przekonywała. Przedszkolaki mają też zalety – są już w takim wieku, że bardzo często lubią zabawki, którymi sami będziemy chcieli się bawić. Bo wiecie, młodsze dzieci nie są złe, ale zabawa czteroelementowymi puzzlami to nie jest jakaś mega frajda. Przy przedszkolakach mamy już dużo większe możliwości spełniania własnych zabawkowych zachcianek oraz realizacji zabawkowych marzeń z naszego dzieciństwa.

Przed wami 32 pomysły na dobry prezent dla przedszkolaka (i jego rodzica też)!

Pomysły na prezent dla przedszkolaka za mniej niż 50 zł

Jeśli wasz budżet prezentowy jest nieduży, to nie ma co się przejmować, bo nawet za 20-40 złotych można kupić świetne książki i zabawki dla przedszkolaków. Wystarczy wiedzieć, czego szukać.

prezent dla przedszkolaka

Magiczny proszek do kąpieli Smelli Gelli Baff (1) to coś w czym przedszkolaki się zakochają! Wystarczy wsypać go do wypełnionej wodą wanny, by ta zmieniła się w kolorową i pachnącą substancję przypominającą okruchy lodu. Jedno opakowanie wystarczy na zabarwienie wody podczas jednej kąpieli w wannie. Produkt jest przebadany i bezpieczny, mogą go używać dzieci powyżej 3 roku życia. Magiczny proszek kosztuje 28,99 zł i można go kupić w sklepie Baby&Travel.

Skakanka, kiedyś jedna z bardziej popularnych zabawek, nieczęsto znajduje się na liście wymarzonych prezentów. Co więcej, sporo dzieci nie potrafi skakać na skakance (bo ciężko umieć skakać, jak się nie ma skakanki!), a zapewniam was, że jeśli pokażecie starszym przedszkolakom co to za wynalazek i co się z nim robi, to będą nim zachwycone! Dlatego jeśli szukacie niedrogiego prezentu to skakanka Little Dutch (2) będzie idealna. A jak się skakanka spodoba, to następna na liście niedrogich prezentów może być guma do skakania i hula-hoop. Skakankę znajdziecie w Edukatorku, gdzie kosztuje 42 zł.

Jeśli szukacie pomysłu na prezent dla przedszkolaka, który lubi układanki, a wy lubicie piękne rzeczy, to polecam przepiękne puzzle HAU pieski marki Czu Czu (3). Puzzle składają się z 40 elementów, są duże (po ułożeniu obrazek ma wymiary 66×32 cm) i wykonane są z grubej tektury. Są to idealne puzzle dla młodszych przedszkolaków, zwłaszcza tych kochających psy (w razie czego jest też wersja z kotami). Puzzle kosztują 39,90 zł i znajdziecie je w Edukatorku.

Ostatnia propozycja z tych najtańszych prezentów to zestaw do wyklejania Drogi i Szyny marki Petit Collage (4). W zestawie znajduje się dwustronna plansza, która będzie stanowić odpowiednie tło dla ponad 100 naklejek wielokrotnego użytku. Dzieciaki na planszy z ulicami i szynami mogą wielokrotnie odklejać naklejki i przyklejać je ponownie. Świetna zabawa na kiepską pogodę, gdyż 100 naklejek zajmie każdego przedszkolaka na długi czas. Zestawy do wyklejania występują w kilku wersjach — Drogi i szyny, Syrenki, Dzikie zwierzęta czy Dinozaury. Kosztują 35,90 zł i można je kupić w Edukatorku.

LINKI DO ZABAWEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) Magiczny proszek do kąpieli Smelli Gelli Baff – 28,99 zł

(2) Skakanka Little Dutch – 42 zł

(3) Puzzle HAU pieski Czu Czu – 39,90 zł

(4) Zestaw do wyklejania Petit Collage – 35,90 zł

„Jano i Wito w sklepie” (1) to najnowsza książka z serii „Codzienne sprawy”. W tej książce chłopcy wybierają się razem z tatą na zakupy. Ta książeczka z całą pewnością pomoże przedszkolakom uczestniczyć z rodzicami w zakupach, przygotować się do nich czy poruszać się po sklepie. Dzieci dowiedzą się z niej też sporo nowych rzeczy związanych z kupowanym przez nas jedzeniem. Warto dodać, że książka jest ilustrowane przez Przemka Liputa, w związku z czym jest ona spójna wizualnie z innymi seriami książeczek o Jano i Wito. Książkę można kupić na taniaksiazka.pl za 22,50 zł.

„Niedoczekalscy czekają na święta” (2) to cudowna kartonowa książeczka obserwacyjna, w której można dokładnie się przyjrzeć przygotowaniom rodziny Niedoczekalskich i ich sąsiadów do świąt. Książka jest pięknie ilustrowana, bogata w szczegóły i pełna atmosfery świątecznych przygotowań. Książka kosztuje 33,80 zł i dostępna jest na taniaksiazka.pl.

Przyznam szczerze, że długo nie mogłam się przekonać do książeczek Kakadu z gadającym piórem. Jakoś do mnie nie przemawiały! Aż któregoś dnia zobaczyłam, jak wspaniale takie książeczki mogą wspierać rozwój mowy i od razu zamówiłam wielki pakiet książek dla Feli! Jeśli wasze przedszkolaki lubią oglądać książeczki, to na pewno spodoba im się opcja oglądania książeczek z piórem, które po dotknięciu obrazka z książki zaczyna mówić! Starszym przedszkolakom polecam "Angielski Słowniczek Obrazkowy” (3), bo jest to super wydana książka, bardzo przyjazna dziecku i w bardzo naturalny sposób wprowadzająca angielskie słówka. Pióro nazywa wskazywane przedmioty i po polski i po angielsku, więc naprawdę dzieci bardzo szybko łapią angielskie słówka! Książka kosztuje 21,49 zł (bez pióra) i można ją kupić na taniaksiazka.pl.

„Woda” (4) to przepiękna podróż po jeziorach, rzekach, morzach i oceanach. Każda strona wypełniona jest ciekawostkami o wodzie oraz zabawą w poszukiwanie zwierząt i przedmiotów. Dodatkowo kod QR na okładce odblokowuje w aplikacji Pomelody przepiękną kilkuminutową podróż dźwiękową, która może nam towarzyszyć w trakcie czytania i oglądania książeczki. Jest to rewelacyjna książka dla młodszych przedszkolaków. A jeśli się spodoba, to można dokupić jeszcze 3 inne książeczki z tej serii. „Woda” kosztuje 35 zł i można ją kupić w księgarni Natuli.

LINKI DO KSIĄŻEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) „Jano i Wito w sklepie” – 22,50 zł

(2) „Niedoczekalscy czekają na święta” – 33,80 zł

(3) „Angielski Słowniczek Obrazkowy” – 21,49 zł

(4) „Woda” – 35 zł

Pomysły na prezent dla przedszkolaka za mniej niż 100 zł

Jeśli na prezent dla przedszkolaka planujecie wydać od 50 do 100 zł, to będzie wam jeszcze trudniej zdecydować się, co kupić, bo w takim budżecie mieści się mnóstwo świetnych zabawek!

Jeśli jeszcze nie znacie kolorowanek eat sleep doodle, to najwyższy czas to zmienić! Podkładka na stół do malowania (1) to biała bawełniana podkładka z nadrukiem z lądowaniem na księżycu (z jednej strony) i układem słonecznym (z drugiej strony). Podkładkę można kolorować flamastrami, które kupujemy razem z nią w komplecie, a jeśli rysunek nam się znudzi, to wystarczy go wyprać, by podkładka była jak nowa i gotowa na kolejną rundę kolorowania. Jest to bardzo fajny pomysł na prezent zwłaszcza dla tych przedszkolaków, które nie mogą się powstrzymać przed malowaniem po wszystkim, co im się nawinie pod rękę. Podkładka (z zestawem flamastrów) kosztuje 69 zł i kupicie ją w Baby&Travel. A jeśli podkładka to dla was za mało, to możecie kupić też taki obrus, a nawet pościel!

Jeśli szukacie prezentu dla przedszkolaka, który wykazuje zainteresowanie światem medycznym, to z całą pewnością świetnym prezentem będzie przecudny drewniany zestaw małego lekarza (2)! W materiałowej torbie lekarskiej zapinanej na zamek znajdziemy wszystko, co jest niezbędne do badania i leczenia pacjentów — strzykawka, maść, ciśnieniomierz, stetoskop, termometr i karta pacjenta. Całość jest bardzo starannie wykonana i na pewno posłuży dzieciom przez długie lata. Zestaw można kupić w Ikei za 79,99 zł.

Możecie już nie pamiętać, jak wygląda liczydło i do czego służy, ale zapewniam was, że jeśli przedszkolak liczydło zobaczy, to szybko okaże się, że ma ono milion zastosowań, jest świetną zabawką do wszystkiego, a liczenie jest tylko jedną z opcji. U nas na tym liczydle parę lat temu Hela uczyła się kolorów, liczyła do dziesięciu, a nawet robiła z niego instrument muzyczny. A potem, jak poszła do szkoły, to okazało się, że jest to świetna pomoc naukowa! Dlatego warto taką zabawkę mieć w domu, zwłaszcza że drewniane liczydło z Ikei (3) jest przepiękne, prawdopodobnie niezniszczalne (my mamy je ładnych parę lat), a do tego niedrogie, bo kosztuje 59,99 zł.

Świetnym pomysłem na prezent dla młodszych przedszkolaków są magnetyczne układanki Magnetibook (4) marki Janod. Wybór Magnetibooków jest ogromny, bo są tam śmieszne buzie, kostiumy, zwierzątka, pory roku, zawody czy pojazdy — dosłownie wszystko! W przepięknym pudełku znajdziemy kilkadziesiąt magnetycznych elementów, z których można układać przeróżne obrazki, zarówno takie, które znajdziemy na gotowych kartach, jak i takie, które po prostu przyjdą dziecku do głowy. Całość jest bardzo estetycznie wykonana, więc jest to idealny pomysł na prezent. Magnetibooki kosztują 89 zł i można je kupić w amko.pl (tam są w tej chwili w promocji za 74,76 zł!).

LINKI DO ZABAWEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) Podkładka na stół do malowania – 69 zł

(2) Zestaw małego lekarza IKEA – 79,99 zł

(3) Drewniane liczydło IKEA – 59,99 zł

(4) Magnetyczne układanki Magnetibook Janod – 89 zł

prezent dla przedszkolaka

Jeśli szukacie prostej gry dla młodszych przedszkolaków, to polecam grę „Sardynka” (1) marki Janod, w której drewniane elementy do łowienia (2 wędki i 10 kolorowych rybek) zamknięte są w metalowej puszce w kształcie sardynki. Metalowa puszka sprawia, że tę grę można łatwo zabrać ze sobą w podróż! Sardynkę kupicie w sklepie amko.pl za 79 zł (w tej chwili jest w promocji za 66,36 zł!).

Jedną z pierwszych gier, w którą możemy grać z dzieckiem, jest memory, czyli prosta gra ćwicząca pamięć i spostrzegawczość. Jest to też świetny pomysł na prezent dla trzylatka. Gra memo Dżungla (2) katalońskiej marki Londji jest przepięknie wydana i wyprodukowana na papierze pochodzącym z recyklingu. W cudnym pudełku znajdziemy 32 karty do memory (16 par) przedstawiających dzikie zwierzęta. Ilustracje są przepiękne, wiec dodatkowo przykuwają uwagę. Kartoniki nie są małe (mają średnicę 6 cm), więc nawet niewprawne ręce nie będą miały problemu z ich obracaniem. Gra kosztuje 86,90 zł i można ją kupić w Edukatorku.

Drewniana gra zręcznościowa Balansujący Biegun (3) marki Tender Leaf Toys to gra, która jest przepiękna wizualnie! Głównym elementem tej gry jest balansujące koło polarne (tudzież okrągła kra lodowa), na której musimy umieścić figurki mieszkańców rejonów arktycznych. Mamy małą Innuitkę łowiącą ryby, pingwiny, wieloryba, niedźwiedzia polarnego, morsa i polarną mewę, a nawet całkiem sporą górę lodową. Zadaniem dziecka jest umieszczenie na balansującym biegunie tych wszystkich elementów i pilnowanie by zachował on równowagę. Świetna zabawka, która może stać się elementem innych zabaw – drewniane figurki ze zwierzątkami mają w końcu dużo zastosowań! Grę Balansujący Biegun można kupić w Edukatorku, gdzie kosztuje 94,90 zł.

„Rok w lesie. Wiewiórka i gawron” (4) to kooperacyjna gra logiczna, w której wspólnym zadaniem graczy jest pomoc wiewiórce w uzbieraniu jak największych zapasów jedzenia na zimę i ochronienia ich przed gawronem, który krąży wokół skrytek wiewiórki. Gra przeznaczona jest dla dzieci od 4 roku życia, a grać w nią może od 1 do 4 graczy. Kosztuje 79,90 zł, a kupicie ją w Edukatorku.

LINKI DO ZABAWEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) Gra „Sardynka” – 79 zł

(2) Gra memo Dżungla – 86,90 zł

(3) Drewniana gra zręcznościowa Balansujący Biegun – 94,90 zł

(4) „Rok w lesie. Wiewiórka i gawron” – 79,90 zł

Pomysły na prezent dla przedszkolaka za mniej niż 200 zł

Jeśli wasz prezentowy budżet dla dziecka wynosi do 200 zł, to praktycznie nie musicie się ograniczać. W zasadzie możecie kupić prawie wszystko, do tego w super jakości!

prezent dla przedszkolaka

Wiek przedszkolny to taki, w którym dzieci uwielbiają wcielać się w przeróżne role, bawią się w dom, szpital czy sklep. Dla mnie to są zawsze świetne zabawy do obserwacji, bo rzecz jasna dzieci w tych zabawach w całości odwzorowują zachowania najbliższych im dorosłych. Warto więc czasem spojrzeć na siebie okiem przyjaznego i nieświadomego krytyka!

Gdybyście poszukiwali prezentu dla przedszkolaka, który marzy o lalce-bobasie to polecam wam bardzo popularne w ostatnim czasie hiszpańskie lalki Miniland (1). Są to urocze bobasy produkowane w Hiszpanii z pachnącego wanilią winylu. Bobasy mają różne kolory skóry, kolory oczu i włosy oraz płeć, więc każdy znajdzie tam coś dla siebie. Kupuje się je w samej bieliźnie, więc garderobę dobiera się wedle uznania, a biorąc pod uwagę ilość dostępnych akcesoriów, to może się okazać, że zakup lalki będzie inwestycją bez dna! Mimo wszystko polecam! Lalka Miniland o długości 38 cm kosztuje 138,90 zł (teraz w promocji 125 zł) i można ją kupić w Edukatorku.

Kolejna propozycja prezentowa dla dzieci, które lubią się bawić w dorosłych to wózek dla lalek Pomea (2). Ta lekka i poręczna spacerówka będzie idealnym wyposażeniem mocno nieletnich rodziców — zarówno mam, jak i ojców w wieku przedszkolnym. Wózek wykonany jest bardzo starannie, ma aluminiową ramę, wygodne uchwyty i siedzisko uszyte z bawełny! Spacerówka ma 54 cm wysokości, więc będzie odpowiednia nawet dla trzylatków. W siedzisku znajdują się rzecz jasna pasy bezpieczeństwa, żeby żadna lalka, ani miś nie wypadły podczas spaceru. Wózek można złożyć, co jest istotne, jeśli nie macie w domu wielkiej bawialni. Spacerówka Pomea kosztuje 174,90 zł i znajdziecie ją w Edukatorku.

Dwustronne puzzle Moja jabłoń (3) katalońskiej marki Londji, to kolejna propozycja dla młodszych przedszkolaków. Puzzle są duże, składają się z 10 elementów wyciętych jak tradycyjne puzzle oraz z 10 okrągłych puzzli, które należy dopasować do ułożonego już drzewa. Obrazek przedstawia korzenie, pień i koronę drzewa, a na wyciętych kółkach znajdują się jego mieszkańcy. Jedna strona puzzli pokazuje drzewo wiosną, a druga jesienią. Można więc porównać, co się dzieje w przyrodzie w czasie tych dwóch pór roku. Puzzle kosztują 118,90 zł i kupicie je w Edukatorku.

Jestem wielką fanką magnetycznych rzutek Janod (4) i uważam, że to jest gra, która powinna znaleźć się w pokoju każdego przedszkolaka. Zwijana magnetyczna dwustronna tarcza może zawisnąć na przykład na drzwiach czy na ścianie w pokoju, a rzucanie do niej 6 magnetycznymi rzutkami nie wyrządzi ani dziecku, ani pokojowi żadnej krzywdy. Tarcza jest dwustronna i na każdej ze stron znajduje się inny obrazek, rzutki są bezpieczne i dwukolorowe, dzięki czemu można z łatwością wprowadzić do gry element rywalizacji. Magnetyczne rzutki (zestaw tablica + 6 rzutek) kosztują 119 zł i możecie je kupić w Edukatorku (teraz są tam w promocji za 104,72 zł).

LINKI DO ZABAWEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) Lalka Miniland – 138,90 zł

(2) Wózek dla lalek Pomea – 174,90 zł

(3) Dwustronne puzzle Moja jabłoń Londji – 118,90 zł

(4) Magnetyczne rzutki Janod – 119 zł

Drewniany domek manipulacyjny (1) marki Lilliputiens to świetna zabawka dla tych, którzy marzą o dużej tablicy manipulacyjnej, ale nie mają na nią ani miejsca, ani pieniędzy! Domek Lilliputiens jest taką mniejszą i tańszą wersją tablicy, ale moim zdaniem wizualnie jest od tablic dużo ładniejszy. Nieduży drewniany domek ma 4 pary drzwi, które do niego prowadzą, każda z nich jest zamykana na inny rodzaj zamka, więc małe rączki muszą troszkę się przy nich natrudzić. Na filcowym dachu są dodatkowe dwa wejścia do domku (jedno na zamek, drugie na rzep), a w środku domku ukryta jest jeszcze drewniana figurka Liska Włamywacza, którego można przeciskać przez otwory w dachu i dziurę w stropie. Jak już uda się przedszkolakowi do domku dostać, to może w środku ukrywać swoje skarby. Po skończonej zabawie domek będzie śliczną ozdobą dziecięcego pokoju! Domek kosztuje 199 zł i można go kupić w sklepie Edukatorek.

Jeśli szukacie prezentu dla przyszłego strażaka/konstruktora, to polecam wam drewniany wóz strażacki Janod (2). Wóz składa się z 45 elementów, które przed rozpoczęciem zabawy należy ze sobą skręcić (co rzecz jasna też jest zabawą), bo bez tego, żadnego wozu mieć nie będziemy. A po udanym zmontowaniu wozu otrzymujemy duży drewniany samochód z rozkładaną drabiną strażacką, dwoma strażakami i narzędziami, które na pewno się przydadzą w czasie skręcania przeróżnych domowych rzeczy w czasie zabawy. Wóz Janod kosztuje 183 zł, ale teraz w Edukatorku można go kupić za 161,04 zł.

Chińczyka znają chyba wszyscy, ale gwarantuje wam, że tak pięknej odsłony jak Chińczyk marki Kids Concept (3) to nie widzieliście! Przepiękna drewniana plansza i przepiękne drewniane pionki — autka w przecudnych pastelowych kolorach. No po prostu uczta dla oczu! W takiego Chińczyka można grać latami! A jeśli zastanawiacie się, ile trzeba mieć lat, żeby ogarniać zasady tej gry, to spieszę donieść, że pięciolatki powinny ogarniać bez problemu. A tę piękną grę kupicie w Edukatorku. Zazwyczaj kosztuje 118,90 zł, ale teraz jest w promocji za 107,01 zł.

Kolejna przepiękna propozycja prezentowa dla przedszkolaków to guziki do nawlekania Grimm’s (4). Od razu uprzedzam, że zabawki tej niemieckiej marki są wykonane z tak cudownie przyjemnego w dotyku i lekkiego drewna, że nie ma opcji, by się w nich nie zakochać. Guzików w tym zestawie jest 24, pomalowane są na 12 różnych kolorów (po jednym mniejszym i jednym większym guziku w każdym kolorze) i można je nawlekać na dwie sznurówki. Z guzików można zrobić naszyjnik, wieżę, można je nawlekać kolorami lub rozmiarami, można bawić się nimi na mnóstwo sposobów. Dzieci ćwiczą na nich małą motorykę, uczą się kolorów, a nawet przyszywania guzików. Zestaw guzików kosztuje 129 zł i można je kupić w sklepie Baby&Travel.

LINKI DO ZABAWEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) Drewniany domek manipulacyjny Lilliputiens – 199 zł

(2) Drewniany wóz strażacki Janod – 183 zł

(3) Chińczyk Kids Concept – 118,90 zł

(4) Guziki do nawlekania Grimm’s – 129 zł

Pomysły na prezent dla przedszkolaka za ponad 200 zł

Nie ma chyba przedszkolaka, który nie marzy o dużym prezencie. A duży często oznacza drogi. A skoro dzieci mamy drogie, to prezenty też im takie możemy kupować! Zwłaszcza takie fajne!

prezent dla przedszkolaka

Jeśli nie znacie jeszcze katalońskiej marki Grapat, to czas to zmienić! Zestaw konstrukcyjny Lola marki Grapat (1) to 72 drewniane klocki cylindryczne w 4 rodzajach (walce, walce-rurki, walce-kubeczki i figurki z oczami) w 3 różnych rozmiarach i 12 kolorach. Jest to zabawka, która zaprasza do zabawy, ale zupełnie nie mówi, jak się nią bawić. Można zrobić z nią i z niej wszystko i to od dziecka zależy, w jaki sposób będzie chciał te klocki wykorzystać. Zestaw Lola kosztuje 419 zł, ale są też takie mniejsze i tańsze. Wszystkie zabawki tej marki znajdziecie na lefleo.pl.

Klocki magnetyczne Connetix (2) to absolutnie wspaniała zabawka, dająca tak ogromne możliwości zabawy, że wciągniecie się w nią całą rodziną. Zestaw, który proponuję w prezentowniku składa się ze 100 elementów i można z niego zbudować praktycznie wszystko (no poza kulodromami). Na serio uwielbiam te klocki i uważam, że są warte swojej ceny, bo są nie tylko wciągające, ale i niezwykle wytrzymałe! Dodatkowo jest to zabawka, która będzie służyła przez wiele lat, bo jest atrakcyjna dla trzylatka i ośmiolatka (a nawet dwunastolatki ;)). Zabawka nie jest tania, ale warto się na nią zrzucić większą grupą. Zestaw, który polecam, kosztuje 545 zł i kupicie go na lefleo.pl.

Wspaniałym prezentem dla fanów kosmosu będzie drewniana Stacja kosmiczna Życie na Marsie (3) marki tender leaf toys. W tym dużym zestawie znajdziemy wykonaną z drewna kauczukowego stację kosmiczną z dwiema wyrzutniami rakiet, pomieszczenie mieszkalne ze stolikiem i krzesełkami oraz pomieszczenie rolnicze z sadzonkami roślin, wieżą kosmiczną oraz dwoma satelitami. Niczego więcej do podboju Marsa nie potrzeba, przynajmniej dopóki się jest przedszkolakiem. Zestaw kosztuje 288,90 zł i można go kupić w Edukatorku.

Drewniana kuchnia do zabawy Ikea Duktig (4) to wspaniała zabawka dla kucharzy, którzy cały czas podbierają sprzęty kuchenne rodzicom. Jest duża (100 cm wysokości), więc przedszkolaki mogą się przy niej swobodnie bawić, a jak urosną, to problemu nie będzie dzięki dodatkowym plastikowym nóżkom, które podniosą kuchnię o 5 lub 9 cm. W kuchni znajdziemy piekarnik z drzwiczkami, półeczki, metalowy zlew z kranikiem i dwa palniki. Oprócz tego w Ikei można dokupić masę dodatkowych garnków, naczyń oraz pluszowych składników do gotowania! Kuchnia kosztuje 499 zł i kupicie ją w Ikei.

LINKI DO ZABAWEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) Zestaw konstrukcyjny Lola Grapat – 419 zł

(2) Klocki magnetyczne Connetix – 545 zł

(3) Stacja kosmiczna Życie na Marsie – 288,90 zł

(4) Drewniana kuchnia do zabawy Ikea Duktig – 499 zł

Co prawda nie do końca wiadomo, czy dane nam będzie w tym roku skorzystać ze śnieżnej zimy, ale sanki zawsze warto mieć! Dla mnie idealne sanki powinny być szybkie, bezpieczne i wytrzymałe, bo kupowanie co roku 4 par sanek jest nie na moje nerwy. Dlatego polecam waszej uwadze sanki Hamax Snow Formel (1), które są po prostu niezniszczalne, a do tego naprawdę szybkie :) Sanki mają bardzo wygodną w użyciu kierownicę oraz ręczny hamulec, z którego dzieci akurat raczej nie korzystają. Kosztują 289,99 zł i można je kupić w Decathlonie.

Jeśli zimą pogoda będzie taka, że totalnie nikt nie będzie chciał z domu wychodzić, to wtedy może się przydać mini trampolina dla dzieci Domyos (2). Trampolina jest nieduża, stabilna i wytrzymała, a do tego nie zajmuje dużo miejsca. Wystarczy postawić ją z dala od mebli, by dziecko mogło sobie poćwiczyć kontrolę nad własnym ciałem :) Warto przy tym pamiętać, że ta trampolina ma ograniczenie wagowe do 25 kg, więc dobrze by było gdyby rodzice się do niej nie przymierzali. Trampolina kosztuje 249,99 zł i kupicie ją w Decathlonie.

Rowery co prawda kupujemy najczęściej na wiosnę, ale warto zrobić to zimą, skoro w grudniu trafia się tak wspaniała okazja prezentowa! Przedszkolaki, które świetnie jeżdżą na rowerkach biegowych, prawdopodobnie wiosną przesiądą się na dwa kółka i pedały, dlatego polecam przemyśleć taki rowerowy prezent dla przedszkolaka. Rowerków dziecięcych jest mnóstwo, ale od kiedy mamy biegowy rowerek Puky Classic, to wzdycham do Puky Youke Classic (3). Youke ma aluminiową ramę, dzięki czemu jest w miarę lekki (waży 7 kg), ma śliczny koszyk i jeszcze ładniejszy bagażnik. Będzie idealnym pierwszym rowerkiem dla trzylatków! Kosztuje 1379 zł i znajdziecie go na puky.pl.

Święta to dobra okazja do sprezentowania wszelkich droższych sprzętów, o których marzy przedszkolak. Jeśli w waszym domu nie zagościła jeszcze żadna hulajnoga, to gorąco polecam trójkołowe hulajnogi Mini Micro Deluxe LED (4)! Są rewelacyjnej jakości i posłużą niejednemu dziecku! Jazda na nich jest bardzo intuicyjna i najlepiej nadają się na pierwszą trójkołową hulajnogę dla przedszkolaka. Kosztuje 499 zł i kupicie ją w Decathlonie.

LINKI DO ZABAWEK WYBRANYCH PRZEZE MNIE:

(1) Sanki Hamax Snow Formel – 289,99 zł

(2) Mini trampolina dla dzieci Domyos – 249,99 zł

(3) Rower Puky Youke Classic – 1379 zł

(4) Hulajnoga Mini Micro Deluxe LED – 499 zł

To wszystkie moje propozycje na prezent dla przedszkolaka, w sumie w całym Poradniku znajdziecie 160 pomysłów na prezent dla dzieci w każdym wieku!

Pamiętajcie, że podsyłanie moich poradników swoim znajomym i rodzinie jest jak najbardziej pożądanym zachowaniem. Sama czynię tak od lat, dzięki czemu moje dzieci rzadko dostają w prezencie kiepskie jakościowo zabawki – bo nawet jeśli ktoś wydaje na prezent 20 zł, to jest to bardzo dobrze wydana dwudziestka!


JEŚLI INTERESUJĄ WAS PREZENTY DLA DZIECI W INNYM WIEKU, TO ZAPRASZAM DO LEKTURY POZOSTAŁYCH WPISÓW PORADNIKA PREZENTOWEGO.


Zawarte w tym wpisie linki, to linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli klikając w nie, dokonasz zakupu, to ja otrzymam z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla mnie będzie sygnałem, że cenisz moją rekomendację :)

Zobacz
więcej

POMYSŁY NA PREZENT DLA MŁODEJ MAMY

POMYSŁY NA PREZENT DLA MŁODEJ MAMY

Kobiety ciężarne i świeżo upieczone mamy nie mają łatwego życia w czasie Świąt. Każdy się pyta o samopoczucie, termin porodu, chce dotykać brzucha albo dziecka, dzielić się własnymi pomysłami na imię, sposób karmienia, noszenia i przewijania.

POMYSŁY NA PREZENT DLA NASTOLATKA (11+)

POMYSŁY NA PREZENT DLA NASTOLATKA (11+)

Zapraszam do lektury zdecydowanie najtrudniejszego poradnika, jaki co roku tworzę! Nastolatki to wyzwanie pod każdym względem, więc nie ma powodu, dla którego szukanie dla nich prezentu miałoby być łatwe.