Już za dwa dni zaczyna się listopad, miesiąc, w którym nasze dzieci po raz kolejny przeżyją fajną przygodę, bo ich ulubione zabawki ożyją i w nocy będą baraszkować w naszym domu. Już drugi raz dołączymy do Dinovember, czyli do akcji zapoczątkowanej przez rodziców dwóch dziewczynek. Jak piszą pomysłodawcy: „Dinovember został stworzony po to, żeby dać poznać dzieciom poczucie zachwytu jakie pamiętamy z własnego dzieciństwa – żeby rozpalić ich wyobraźnię w sposób wystarczający do odciągnięcia od ekranu iPada i przeniesienia ich do odległych krain i prehistorycznych dżungli”.
Jak wskazuje nazwa akcji w listopadzie w setkach domów ożyją figurki dinozaurów, które w nocy będą robić przedziwne rzeczy. A rano setki dzieci będą odkrywać co takiego tym razem zrobiły dinozaury. Jako że nasze dzieci dinozaurami się nie interesują i żadnej figurki w domu nie posiadamy, to musieliśmy znaleźć obiekty zastępcze. W zeszłym roku w naszym domu ożywały resoraki Franka, w tym roku nasz wybór padł na figurki Lego. Jeszcze nie mamy dokładnego planu, co takiego będzie się działo, ale liczymy na to, że zabawa będzie co najmniej tak dobra, jak rok temu.
Bardzo mocno zachęcam wszystkich do obejrzenia relacji z zeszłorocznego „Autopada„ – na zachętę wrzucam poniżej nasze najfajniejsze zdjęcie. Mam nadzieję, że przyłączycie się do Dinovember – gwarantuje wam, że wasze dzieciaki będą ZACHWYCONE. A jeśli chcecie zobaczyć, co w zeszłym roku wyczyniały dinozaury w domu pomysłodawców, to klikajcie TUTAJ.