7. URODZINY BLOGA! [i urodzinowy konkurs]

7. URODZINY BLOGA! [i urodzinowy konkurs]

Siedem lat temu na tym blogu pojawił się pierwszy wpis – recenzja wózka Bugaboo Bee, jednego z jakichś siedmiu, które wtedy stały w garażu. Miałam bardzo dziwne hobby, które w ogóle nie znajdowało zrozumienia u postronnych osób. W sumie nie ma się co dziwić, jeśli ktoś nie ma dzieci, to zupełnie nie kuma, po co matce dwójki dzieci aż siedem wózków, jeśli ktoś ma dzieci, tym bardziej tego nie rozumie. Pisząc tę pierwszą recenzję, nie miałam pojęcia, że to moje dziwactwo poprowadzi mnie w tak nieoczekiwanym kierunku!

W ciągu tych siedmiu lat na blogu pokazałam ponad 50 wózków i zapewne ponad 500 (jak nie 1000) gadżetów, które w mniejszym lub większym stopniu ułatwiają rodzicielstwo. Dzięki blogowi zostałam doradcą noszenia w chustach i nosidłach, zdecydowałam się na przygodę z wielorazowym pieluchowaniem, wyedukowałam się w setkach tematów, zobaczyłam pół świata (Szanghaj <3), mogłam podglądać produkcję fotelików samochodowych w Polsce, Niemczech i Chinach, poznałam mnóstwo niesamowitych ludzi, którzy jak ja mają dziwne hobby i napisałam ponad 700 tekstów przeczytanych przez ponad 4 miliony ludzi <3 Przyznam szczerze, że sama jestem pod wrażeniem!

Jestem za to bardzo wdzięczna – sobie i wam wszystkim. Nic mnie nie motywuje tak, jak to, że robię rzeczy, z których ktoś inny chce korzystać. Naprawdę największą satysfakcją dla tego kto tworzy, jest znaleźć odbiorcę. Ja znalazłam samych najlepszych <3 Bardzo wam wszystkim dziękuje – tym, którzy są ze mną długie lata i tym, którzy wpadli tu tylko raz, po jakąś poradę w kwestiach wózkowo-gadżetowych. To dla Was tutaj piszę!

W ramach tego świętowania i moich podziękowań mam dla was konkurs z nagrodami. Ponieważ nie mam obecnie takich możliwości, by zapewnić 4.000.000 nagród dla każdego czytelnika, to postaram się w miarę sprawiedliwie rozdzielić 24 nagrody, które mam!

URODZINOWY KONKURS

Tradycyjnie w pierwszej kolejności chciałabym wyróżnić najbardziej aktywne czytelniczki, które nie tylko czytają mojego bloga, ale które włączają się w dyskusje pod moimi tekstami oraz postami na Facebooku! Jest 5 takich dziewczyn, najbardziej aktywnych komentatorek, które zapewniły sobie urodzinowe nagrody jeszcze zanim ogłosiłam konkurs!

W tym roku ta super piątka otrzymuje ode mnie bardzo wyjątkową nagrodę, która, jak podejrzewam, będzie niezwykle przydatna w sytuacji, jaką mamy obecnie!

Każda z was dostaje bon o wartości 200 zł na zakupy w moim ulubionym sklepie z ekoproduktami – Ekodrogerii <3 Znajdziecie tam masę świetnych produktów ekologicznych i naturalnych, kosmetyki dla was, produkty dla dzieci czy chemię gospodarczą. W Ekodrogerii znajdziecie mnóstwo marek, które już znacie (WaterWipes, Jack n’Jill czy Close), ale też sporo takich, o których mogłyście jeszcze nie słyszeć, jak na przykład Attitude. Jest to kanadyjska marka, która produkuje ekologiczne i wegańskie kosmetyki (dla dorosłych, dzieci i zwierząt domowych!) oraz chemię gospodarczą (pranie, sprzątanie). Idealna jeśli potrzebujecie zwiększyć zapasy mydła i tabletek do zmywarki, które zdumiewająco szybko znikają, jeśli cała rodzina siedzi w domu :)

Ta wspaniała piątka to: Agnieszka Napiórkowska, Patrycja Mścichowska, Kasia Szulakiewicz, Mamolka i Markdottir! Gratuluję całej piątce i zachęcam do kontaktu ze mną, bo warto odebrać taką nagrodę :)

A na zakupy do Ekodrogerii zapraszam wszystkich, zwłaszcza jeśli zaczyna wam brakować chusteczek nawilżanych, bo czteropak WaterWipes Soapberry kosztuje teraz tylko 32 zł!

GRATULACJE <3

Pozostałych czytelników i czytelniczki serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w konkursie, bo nagrody są naprawdę FANTASTYCZNE. Wszystkie polecam, uwielbiam i z chęcią rozdaję!

W tym roku długo myślałam nad zadaniem konkursowym i doszłam do wniosku, że sprawdzone pomysły są najlepsze!

Chciałabym, żebyście pokazali mi swoje Rodzicielstwo bez filtrów, czyli całą prawdę o tym, jak nieidealnymi jesteśmy rodzicami, o tym jak mimo najszczerszych chęci codziennie ponosimy porażki na tym rodzicielskim polu walki!

By wziąć udział w konkursie, należy w komentarzu pod tym wpisem na blogu lub pod postem urodzinowym na Facebooku, lub Instagramie opublikować tekst/rysunek/zdjęcie/film, przedstawiający waszą autorską pracę na zadany temat. Pamiętajcie o tym, że bardzo doceniam poczucie humoru oraz zaangażowanie w stworzenie konkursowego arcydzieła.

Do waszego komentarza poza samą pracą konkursową należy dołączyć hasztag z wybraną przez was nagrodą (szczegóły poniżej).

Zdjęcia/filmy/teksty zamieszczajcie na FB, Instagramie i blogu do piątku, 13 marca 2019 (do końca dnia). Do 20 marca wybiorę te zgłoszenia, które spodobają mi się najbardziej, a mój wybór ogłoszę na blogu. Dlatego jeśli bierzecie udział w konkursie, to koniecznie zajrzyjcie potem na bloga, żeby wam nagroda nie umknęła!

A teraz najważniejsze, czyli NAGRODY! Nagrodę każdy z was może sam sobie wybrać spośród 6 różnych propozycji. Swój wybór komunikujecie poprzez użycie odpowiedniego hasztagu przy zgłoszeniu konkursowym!

Lalka Lullu Dolls

Lalki Lullu Dolls to absolutnie przeurocze lalki, które są ręcznie szyte w Polsce. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, zakochały się w nich moje dziewczyny i gwarantuję, że ta szczęściara (lub szczęściarz), która wygra lalkę Lullu Dolls, też się w niej zakocha! W ręce zwycięzcy trafi Lilka – prześliczna lalka z blond lokami w sukience tutu z jednorożcem!

3 x tory ToddleRoad

ToddleRoad to kauczukowe ulice, z których można zbudować kawałek miasta, tory do wyścigów samochodowych, lub szosę prowadzącą przez bezdroża. Można się nimi bawić w domu lub na dworze, są niezwykle wytrzymałe i można je dowolnie ze sobą łączyć. W urodzinowym konkursie mam do rozdania 3 zestawy ulic, jest to idealna zabawka dla dzieci w różnym wieku – świetnie bawią się nią zarówno trzylatki, jak i dziesięciolatki! Do wyboru będziecie mieć zestaw City oraz Racing.

5 x kapcie Titot dla całej rodziny

Titotki to moje ukochane kapcie – chodzą w nich nie tylko moje dzieci, ale również ja! Najsmutniejszym wydarzeniem ostatnich tygodni było zgubienie przeze mnie kapcia, który towarzyszył mi przez 5 lat! Dlatego bardzo się cieszę, że w urodzinowym konkursie będę mogła ubrać w Titota 5 rodzin! Konkursowi zwycięzcy będą mogli zamówić kapcie nie tylko dla swoich dzieci, ale również dla siebie!

5 x zestaw ciastoliny Ailefo

Organiczna ciastolina Ailefo pochodzi z duńskiego Bornholmu. Wszystkie składniki, z których została wykonana, mogą być stosowane w przemyśle żywieniowym, jest bezpieczna i ekologiczna! W jednej tubie znajduje się 5 pojemniczków z ciastoliną w 5 różnych kolorach – jest ona tak miła w dotyku, że istnieje poważne ryzyko, iż wcale nie będziecie chcieli się nią podzielić z dziećmi! Szczęśliwa piątka, która wygra ciastolinę, dostanie do kompletu stempelki, które uatrakcyjnią zabawę z Ailefo.

5 x voucher na zakupy w Cool Mama

O Cool Mamie pisałam już z milion razy – to moje ulubione ubrania ciążowe i do karmienia piersią. Są kolekcje sportowe i eleganckie, na ciepłe i chłodne miesiące, więc zwyciężczynie na pewno będą miały duży problem z wyborem. Najnowsza kolekcja wiosna-lato na pewno was zachwyci!

5 x misie i zabawki Whisbear

Szumiących misiów Whisbear też chyba nie trzeba tutaj przedstawiać. Uratowały one już niejedną suszarkę, pralkę czy odkurzacz z sukcesem utulając niemowlaki różowym szumem do snu! Tak się składa, że akurat dzisiaj swoją premierę ma najnowsza kolekcja Whisbeara, więc z okazji urodzin bloga będziecie mogły wygrać co nieco z nowej kolekcji. Nagrodami w konkursie jest szumiący miś Julek, szumiący miś Julka, szumiący miś z zawieszką do wózka lub fotelika, przytulanka DouDou oraz zestaw grzechotka i gryzak z najnowszej kolekcji! Przydzielać je będę według własnego uznania (a tak naprawdę według zajętych w konkursie miejsc!).

Żeby nie było płaczu i lamentu, przypominam, że aby wziąć udział w konkursie, należy zgłosić się pod tym wpisem, lub pod postem konkursowym na Facebooku (link) lub Instagramie (link). Jeśli nie możecie się zdecydować na jedną nagrodę, to nic straconego — możecie wysłać nawet sześć różnych zgłoszeń. Każde z nich otagujcie odpowiednimi hashtagami! Ja wybiorę najlepsze prace.

WYNIKI KONKURSU!

Zgodnie z obietnicą publikuję wyniki konkursu. Sama jestem w szoku, że udało mi się zmieścić w tym czasie, który sobie wyznaczyłam, bo zgłoszeń było ze 100, część z nich to był dłuuugi tekst, który wymagał czasu i skupienia. Ale się udało!

Wszem i wobec ogłaszam, iż:

Lalkę Lullu Dolls otrzymuje Joanna Bartkowiak.

Tory Toddleroad wygrała Justyna Karelin-Kozakowska, Anna Ta i Copozostaje Whatremains.

Kapcie Titot otrzymują rodziny Manueli Gołombowskiej, Beaty Szymak, Edyty Jeziorskiej, Agnieszki Napiórkowskiej i Tomasza Szczerby.

Zestawy Ailefo trafiają do Anny Ta, Agnieszki Napiórkowskiej, Dawida G., Pauliny Łęgowskiej i Oli Kazanowskiej.

Vouchery na zakupy w Cool Mamie wygrała Agnieszka Patrzałek, Hania, Kasia, Bogusia S i Agata Jasińska.

A prezenty przygotowane przez Whisbear trafią do Agnieszki Grudowskiej, Agnieszki Góreckiej, Edyty Jeziorskiej, Anny Słobodzian i Marysi Matuszak!

Gratuluję wszystkim zwycięzcom, dziękuję za każde zgłoszenie! Miło było popatrzeć i poczytać o tym, że w gruncie rzeczy każdy z nas ma tak samo ciężko! Podobno z wiekiem rodzicielstwo jest coraz trudniejsze, więc w ogóle nie ma się z czego cieszyć. Bezdzietni już raczej nie będziemy :D

Wszystkich nagrodzonych proszę o kontakt mailowy lub przez FB/IG (w zależności od tego, w jaki sposób zgłaszaliście się w konkursie). Jak już się skontaktujemy, to będę was prosiła o dane niezbędne do zrealizowania przesyłek. Zajmie nam to myślę ok. 2 tygodni, bo nagród i nagrodzonych jest dużo!

Dziękuję raz jeszcze <3

Tagi:

Zobacz
więcej

Z dziećmi w góry – Szlak Drewnianych Arbuzów

Z dziećmi w góry – Szlak Drewnianych Arbuzów

Nie jest łatwo przekonać do chodzenia po górach najmłodszych turystów. Na szlakach zazwyczaj szybko się nudzą, a co istotne te najprostsze górskie trasy idealne dla małych dzieci, często są oblegane przez turystów, co zdecydowanie zmniejsza ich atrakcyjność.

Weekend z dziećmi w Gdańsku

Weekend z dziećmi w Gdańsku

Kiedy kilka miesięcy temu Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku zaprosił nas na długi sierpniowy weekend do tego przepięknego miasta, to nawet sobie nie wyobrażałam, jak wspaniały to będzie wyjazd i ile się tam będzie w tym czasie działo.