Najtrudniejsze w rodzicielstwie są początki, kiedy nie jest się w stanie ogarnąć umysłem faktu, że dziecko, które jeszcze do niedawna było pojęciem czysto abstrakcyjnym nagle stało się bytem w 100% realnym, i do tego bytem z potrzebami. Matka jest w takiej trudnej sytuacji, że zamiast rozmyślać i kontemplować swoje nowe życiowe położenie musi skupić się na zaspokajaniu potrzeb noworodka. Niestety wszystko co się robi jest nowe, mało rzeczy się wie i w połowie rzeczy człowiek się gubi. Na dodatek każdy, kto ma trochę więcej praktyki niż świeżo upieczony rodzic przychodzi z dobrymi radami, co po pewnym czasie zaczyna frustrować. Z mojego doświadczenia wynika, że w czasie tych pierwszych 3 miesięcy najważniejsza jest organizacja, która pozwoli zaspokoić potrzeby małego potwora bez rezygnowania z jedzenia, spania i mycia. Do dziś pamiętam te emocje, kiedy udało się położyć Franka spać po porannym karmieniu i pojawiał się dylemat – najpierw mam coś zjeść, umyć się, a może zrezygnować z tego i pójść spać?
W dobrym zorganizowaniu bardzo pomaga notowanie tego, co i kiedy z dzieckiem się robi. Kiedy dziecko spało? Jak długo? Kiedy jadło? Jak długo/dużo? Z której piersi? Kiedy dziecko było przewijane? Kiedy zrobiło kupę? Kiedy było kąpane? Itd. Być może brzmi to dziwnie, ale jeśli młoda mama posiądzie taką wiedzę o swoim dziecku, to szybciej uda jej się nauczyć rytmu dziecka i będzie wiedziała co dziecko będzie robić za godzinę, kiedy pójdzie spać, kiedy trzeba je nakarmić itd. A dzięki temu będzie mogła dużo lepiej zadbać o spełnianie swoich potrzeb. Takie notatki można prowadzić na wiele sposobów – ja przy Franku dostałam od położnej ogromny godzinowy kalendarz na 30 dni i na tym kalendarzu sobie notowałam wszystkie istotne informacje. Przy Lili poszłam z duchem czasu i używałam aplikacji w telefonie – Baby Log. Aplikacja jest bardzo prosta w użyciu, spokojnie da się ją opanować jedną ręką na wpół śpiąco :) Aplikacja pozwala nam zaznaczać kiedy dziecko jadło/spało/było przewijane/było kąpane. Wybierając karmienie możemy albo wpisać ilość pokarmu (jeśli karmimy butelką), albo długość karmienia i pierś (prawa/lewa). Aplikacja pokaże nam ile czasu minęło od ostatniego posiłku, co pozwoli nam zaplanować następne karmienie. Notując sen wpisujemy godzinę rozpoczęcia, a później możemy sprawdzić jak długo dziecko śpi. W opcji przewijania najważniejszą informacją obok tego kiedy nastąpiła ta czynność jest to czy w pieluszce była kupa:) Oprócz tych podstawowych czynności istnieje możliwość zanotowania kąpieli oraz innych czynności (przy Lili tych „innych” w ogóle nie było, przy Franku pewnie zaznaczałabym płacz:)). Aplikacja pokazuje nam również statystyki, czyli: ilość zużywanych pieluch w ciągu dnia, czas trwania snu oraz karmienia. Średnie są liczone za ostatni tydzień, więc ewoluują razem z naszym dzieckiem:) Cały czas mamy też dostęp do tych bardziej historycznych informacji (ja od czasu do czasu w ramach wspominek zaglądam sobie do historii wpisów, żeby zobaczyć, ile Lila spała jako noworodek:).
Takie notatki możemy prowadzić tak długo, jak długo ich potrzebujemy (przy Franku notowałam 2-3 miesiace, przy Lili prawie 8 miesięcy). Najczęściej po kilku miesiącach nie ma potrzeby notowania czegokolwiek – no, chyba że karmiąc piersią nie jesteście w stanie zapamiętać, którą piersią karmicie. Wtedy notowanie może przydać wam się znacznie dłużej :)
Aplikacja Baby Log jest bardzo prosta i dość uboga jeśli chodzi o grafikę, ale jest bardzo czytelna, no i jest za darmo. Testowałam kilka innych aplikacji, ale żadna nie przypadła mi do gustu. Oczywiście jeśli komuś zależy na bardziej skomplikowanych aplikacjach to na pewno coś dla siebie znajdzie. Ja generalnie polecam cokolwiek co pomoże poznać rytm dziecka, bo dzięki temu szybciej jesteśmy w stanie się ogarnąć i mniej się frustrujemy.
Przyszłe młode mamy jeśli macie chwilę czasu (a uwierzcie mi, że teraz macie) to poszukajcie jakiejś odpowiadającej wam aplikacji mobilnej, żebyście mogły w prosty i niezawodny sposób notować wszelkie zachcianki waszych potomków. Ja gorąco polecam Baby Log tym, którzy lubią nieskomplikowane i czytelne aplikacje :)
