fbpx
Shnuggle Squishy – piankowa mata do przewijania

Shnuggle Squishy – piankowa mata do przewijania

Shnuggle Squishy to wyjątkowa mata do przewijania. Lekka i przenośnia, więc może wędrować razem z nami po całym domu, a do tego wykonana z przyjemnej w dotyku pianki, dzięki czemu łatwo ją utrzymać w czystości. Cena: 249 zł
4.1
Wygląd
5
Jakość
5
Cena
2.5

Czasy, kiedy jedyne maty do przewijania zrobione były z gąbki obleczonej ceratą w raczej infantylne wzory, minęły bezpowrotnie. Pamiętam, jak sama 10 lat temu szukałam jakichś ładnych pokrowców na przewijak, by przykryć wzór w niebieskie słoniki namalowane jakąś koszmarną kreską. Teraz nie ma problemu ani z pokrowcami, ani z przewijakami. Te drugie można kupić w bardzo ładnym wydaniu. Ale prawdziwą perełką wśród tych mat jest Shnuggle Squishy!

Mata do przewijania Shnuggle wykonana jest z delikatnej, ciepłej w dotyku pianki. Zresztą ta miła faktura jest dość dużym zaskoczeniem, bo zanim człowiek ją dotknie, jest przekonany, że mata jest zimna i raczej twarda. Tymczasem można dziecko przewijać bezpośrednio na macie, nie przykrywając jej żadną pieluszką czy pokrowcem. Nie ma obawy, że będzie to dla dziecka nieprzyjemne tak, jak leżenie na gołym przewijaku z ceraty.

Dzięki temu mata Shnuggle Squishy jest dużo bardziej praktyczna, jeśli chodzi o utrzymanie jej w czystości. Nie używamy przy niej bawełnianych pokrowców, nie musimy ich wymieniać, ani prać. Pianka, z której wykonana jest mata, ma gładką powierzchnię, dzięki czemu możemy ją łatwo wyczyścić. Wystarczy ją umyć miękką szmatką lub mokrą chusteczką.

Kolejnym plusem, jest jej lekkość i poręczność – można ją przenieść z dzieckiem na ręku w dowolne miejsce domu, tam, gdzie chcemy je przewinąć. Możemy ją położyć na przewijaku, łóżku, czy na podłodze. Dzięki temu Shnuggle Squishy jest nie tylko matą do przewijania, ale może być również pierwszą matą do zabawy, czy ćwiczeń na brzuszku!

Shnuggle Squishy jest lekko profilowana – nieco wyższa pod głową dziecka, dzięki czemu jest odpowiednia również dla dzieci z refluksem. Fakt, że mata ma nieco wystające brzegi, sprawia, że jeśli zdarzy się nam jakiś niekontrolowany wyciek w trakcie przewijania, to nie spłynie on poza matę. Doceniłam to już kilkukrotnie od kiedy jest z nami Felka!

mata shnuggle

Mata Shnuggle ma wymiary 70 × 46 cm i szczerze mówiąc, byłam przekonana, że jest ona znacznie mniejsza od standardowych przewijaków. Ale, gdy zaczęłam sprawdzać wymiary, to okazało się, że są praktycznie takie same –  jedynie szerokość jest nieco inna (przewijaki mają od 46 do 50 cm szerokości). Natomiast długość jest standardowa.

Prawdopodobnie owalny kształt Squishy przyczynił się do tego, że mata wydaje się mniejsza. Ale też właśnie dzięki niemu jest ona dużo bardziej poręczna! Nie ma więc co panikować, że Shnuggle Squishy będzie służyć krócej niż zwykłe przewijaki. Posłuży wam tak samo długo, po prostu Squishy będzie nieco częściej wędrować razem z wami po domu!

mata shnuggle

Jedynym minusem Shnuggle Squishy jest cena. Nie ma co ukrywać, że 249 zł za matę do przewijania to dość duża kwota. Najprostsze przewijaki z ceraty można przecież kupić za 40-50 zł, chociaż i tak do tego zakupu trzeba doliczyć jeszcze 2-3 pokrowce, a to kolejne 30-50 zł. Jeśli chcemy, by przewijak był nieco bardziej „wypasiony” to koszty rosną do 150-200 zł, a stąd już nie tak daleko do tych 249 zł :)

W każdym razie jeśli ktoś może sobie pozwolić na taki wydatek, to polecam, na pewno będziecie zdecydowanie bardziej zadowoleni ze Shnuggle Squishy, niż z ceratowych przewijaków. Dla mnie to jest zdecydowanie przewijak numer 1 i chociaż przy Felicji ostatecznie zdecydowałam się na 2 przewijaki (mamy piętrowy dom, więc łatwiej uzasadnić taką rozrzutność ;)), to gdybym mogła mieć tylko jeden, to bez dwóch zdań postawiłabym właśnie na Squishy!

Gorąco polecam tę matę, znajdziecie ją między innymi w sklepie Muppetshop!


Zdjęcia: Agnieszka Wanat

Zawarte w tym wpisie linki, to linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli klikając w nie, dokonasz zakupu, to ja otrzymam z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla mnie będzie sygnałem, że cenisz moją rekomendację :)

Zobacz
więcej