Zerówkowo-szkolna wyprawka z Faber-Castell [+kod rabatowy]

Uwielbiam szkolne zakupy w sklepach papierniczych, nie ma chyba dla mnie lepszego szkolnego wspomnienia, niż godziny spędzone w dużych sklepach, gdzie można było kupić absolutnie wszystko! No i to wrześniowe postanowienie — z tymi nowymi zeszytami, piórem i kredkami będzie zupełnie inaczej niż wcześniej! Zeszyty będą piękne, kredki zawsze zatemperowane, a pióro będzie kreślić wyłącznie okrągłe litery. Oczywiście w miarę upływu tygodni i miesięcy, obietnica coraz bardziej odchodziła w zapomnienie, ale dzięki temu kolejny wrzesień był znowu taki ekscytujący!

Kiedyś tak to właśnie wyglądało, teraz wiadomo — czasów już nie ma, więc coraz trudniej o duży i dobrze wyposażony sklep papierniczy. Szkolne zakupy robi się w supermarketach albo dyskontach, które nie mają w sobie ani odrobiny wrześniowej magii. Ja od lat odmawiam takich zakupów, bo lubię mieć wybór, no i co jak co, ale wybieranie najlepszych kredek i najpiękniejszych flamastrów wymaga jednak nieco celebracji. Dlatego te szkolne zakupy robimy w internecie, co też ma rzecz jasna swoje wady (nie można dotykać tych wszystkich pięknych rzeczy), ale przynajmniej możemy w tych sklepach siedzieć tak długo, jak chcemy!

Od kiedy Franek poszedł do szkoły, najczęściej w naszych szkolnych wyprawkach królują produkty Faber-Castell. Cztery lata temu podczas kompletowania malarsko-pisarskiego ekwipunku dla Franka miałam duży problem ze znalezieniem kredek i flamastrów bez żadnych nadruków czy postaci z kreskówek, a wymagania w naszej szkole były takie, by takich „rozpraszaczy” nie było. W końcu trafiłam na sklep Faber-Castell, gdzie mogłam skompletować absolutnie wszystko, co było na liście i absolutnie wszystko mogłam kupić w jednolitych kolorach, a (co się później okazało) jakość tych wszystkich szkolnych gadżetów była z najwyższej półki! Chociaż to dzieciom nie do końca się podoba, bo na przykład Franek już kolejny rok korzysta z dokładnie tych samych kredek, a jak mówi — chciałby mieć już jednak nowe!

Nożyczki Grip | Gumka dust free | Ołówek automatyczny Apollo | Pióro wieczne Scribolino | Ołówki Jumbo | Kredki trójkątne Jumbo

W tym roku większość naszych zerówkowo-szkolnych gadżetów to sprawdzone produkty Faber-Castell – ulubione kredki, najlepsze na świecie kredki świecowe, farbki akwarelowe, super kubeczek do malowania, pierwsze pióro Lili czy flamastry, które można ze sobą sczepić!

Jeśli lubicie kredki, którymi z jednej strony dobrze się rysuje, ale z drugiej nie są tak miękkie, że po kilku miesiącach nic z nich nie zostanie, to pokochacie Faber-Castell. Ja uwielbiam w nich to, że mają dwie grubości (standardową i Jumbo) i że część z nich ma miejsce na wpisanie imienia dziecka. Przyznam szczerze, że dzięki temu moje dzieci mają ten sam komplet kredek od września do czerwca!

Ołówek automatyczny Apollo | Pióro wieczne Scribolino | Ołówki Jumbo | Kredki trójkątne Jumbo

Faber-Castell ma też moim zdaniem najlepsze kredki świecowe! Dopóki ich nie kupiłam 4 lata temu, uważałam, że kredki świecowe to pomyłka – szybko się łamią i większość z nich słabo maluje. Kredki świecowe Jumbo są grube, mają przekrój trójkąta i naprawdę przepięknie malują. Co więcej, Frankowi przez ostatnie lata nie udało się żadnej złamać, więc w tym roku swój własny komplet dostała Hela.

Kredki świecowe Jumbo

Jeśli szukacie do szkoły ołówków, które są podstawowym wyposażeniem każdego ucznia, to Faber-Castell ma taki wybór, że głowa mała – cienkie, grube, zwykłe, automatyczne. Nam się na tym trochę zeszło i w końcu kupiliśmy różne ołówki automatyczne (to było marzenie Lili) i kilka zwykłych drewnianych. Najbardziej podoba mi się ten grubaśny ołówek Scribolino – ma trójkątny uchwyt i gruby rysik odporny na duży nacisk, więc będzie idealny dla Heli, która w zerówce będzie zapewne kreślić pierwsze litery!

Ołówek automatyczny Scribolino | Ołówek automatyczny Apollo | Ołówek automatyczny Grip

Faber-Castell ma też nasze ulubione flamastry Connector, które można łączyć ze sobą skuwkami, a dzięki dodatkowym ruchomym łącznikom można tworzyć z nich różne konstrukcje. Są więc flamastro-klockami, które być może uratują dziecko przed szkolną nudą. Można je kupić zarówno w mniejszych szkolnych zestawach, jak i w takich bardziej wypasionych – w aluminiowej puszce w kształcie samochodu czy pirackiej skrzyni!

Flamastry Connector

No i na koniec – nasze ulubione farby akwarelowe Connector z najfajniejszym składanym kubeczkiem na wodę! Farby sprzedawane są w pięknym plastikowym pudełku i można je kupić w wersji dwupoziomowej (24 kolory) bądź jednopoziomowej (12 kolorów). W zestawie poza farbkami znajdziemy pędzelek, a wieczko pudełka możemy zamienić w paletę do mieszania kolorów! Co więcej, każdy kolor znajduje się na swojej własnej podstawce, którą można sczepić z innymi kolorami, albo od nich odczepić. Jest przy tym bardzo dużo zabawy! Do farbek warto kupić kubek Clic&Go, który po pierwsze ma lekko pofalowane brzegi, dzięki czemu można o niego wygodnie oprzeć pędzelek, a po drugie można go złożyć na płasko, dzięki czemu jest najlepszym kubkiem do szkoły, bo zajmuje mało miejsca!

Jeśli jeden pędzelek to dla was za mało, to bardzo polecam pędzelki Faber-Castell! Model Clic&Go ma przesuwaną skuwkę, dzięki czemu pędzelek nie zniszczy się w piórniku – taki najlepiej sprawdza się w przypadku Franka, który nie do końca przejmuje się tym, w jakich warunkach przechowuje swoje rzeczy. Dziewczyny wybrały zestaw przecudnych pastelowych pędzelków z miękkim uchwytem.

Farby Connector 12 kolorów | Zestaw pędzli pastelowych | Kubek Clic&Go

Farby Connector 24 kolory | Pędzelek Click&Go | Kubek Click&Go

Jeśli szukacie rzeczy, które posłużą waszemu dziecku więcej niż jeden semestr, to bardzo polecam Faber-Castell! Używamy tych produktów od czterech lat, więc wiem, że są świetnej jakości! Jeśli więc wasze dziecko nie ma tendencji do gubienia wszystkiego i wszędzie, to będziecie bardzo zadowoleni z tych produktów.

Robiąc zakupy w sklepie Faber-Castell, koniecznie skorzystajcie z mojego kodu rabatowego! Z kodem: mamygadzety dostaniecie 10% zniżki na wszystkie nieprzecenione produkty!

Zawarte w tym wpisie linki, to linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli klikając w nie, dokonasz zakupu, to ja otrzymam z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla mnie będzie sygnałem, że cenisz moją rekomendację :)