Wyprawka dla noworodka – moje pewniaki od Lodgera

Wyprawka dla noworodka – moje pewniaki od Lodgera

Gdybym miała teraz kompletować wyprawkę dla noworodka, to miałabym całą listę swoich pewniaków, które zresztą podrzucam wam za każdym razem, kiedy się mnie o to pytacie. Jedną z marek, które najczęściej polecam i której sama używałam, jest holenderski Lodger. O mojej miłości do ich śpiworków do wózków i fotelików pisałam już wielokrotnie, teraz czas na wyznanie miłości ich tekstyliom – bodziakom, pieluszkom, otulaczom i bawełnianym śpiworkom!

Jeśli jesteście na etapie kompletowania wyprawki dla noworodka, albo szukacie czegoś na prezent dla takiego malucha, to bez dwóch zdań polecam wam produkty tej marki. Zakochacie się w niej bezpowrotnie!

Kopertowe body

Bodziaki to podstawowy element wyprawki ubraniowej dla noworodka. Jeśli warto na coś zwrócić uwagę przy zakupie to skład oraz krój. W zasadzie najważniejsze jest to, żeby body było kopertowe, a nie przekładane przez głowę. Obsługa noworodka, szczególnie jeśli jest to nasz pierwszy w życiu noworodek, sprawia nam zazwyczaj trochę trudności. Obchodzimy się z nim jak z jajkiem, bojąc się, że coś mu zrobimy. Dlatego body zakładane przez głowę nie jest dobrym pomysłem na początek. Dużo łatwiej nam będzie z body kopertowym, które rozkładamy na przewijaku, a następnie kładziemy na nim dziecko, potem zakładamy rękawy i zapinamy.

W bodziakach Lodgera można się zakochać tak bardzo, że będziemy je kupować nawet wtedy, gdy dziecko dawno już noworodkiem nie będzie. A cała tajemnica (poza kopertowym krojem) leży w super miękkiej bawełnie, z której są uszyte.

Osobiście uwielbiam też kolory tych bodziaków – jednolite i nie dość często spotykane w dziecięcych kolekcjach – brudny róż, musztardowy czy szary. A jeśli zdecydujecie się na zakup body bez rękawów (idealne na upalne lato), to będziecie mogli zaszaleć ze wzorami!

Jedynym minusem jest cena, ale, prawdę mówiąc, można dość łatwo upolować je w promocji, no i są idealne na prezent, więc za każdym razem kiedy wasi goście będą się pytać, co kupić dziecku w prezencie to wysyłajcie im link do sklepu Muppetshop, w którym znajdziecie pełną kolekcję bodziaków Lodger.

Śpiworek Hopper

Różne są opinie na temat tego, czym najlepiej przykrywać noworodka i niemowlaka podczas snu. Zapewne jednym z wygodniejszych rozwiązań są śpiworki do spania, które bezpiecznie otulają malucha i chronią go przed rozkopaniem czy zawinięciem się w kocyk.

Jednym z lepszych śpiworków do spania dla maluszków jest Lodger Hopper. Po pierwsze uszyty jest z miękkiej i oddychającej bawełny. Po drugie ma odpinane rękawy, dzięki czemu sprawdzi się przez większość roku – w chłodniejsze noce maluch będzie spał w śpiworku z długim rękawem, a w cieplejsze można te rękawy odpiąć.

wyprawka dla noworodka

Najfajniejszym elementem tego śpiworka jest rozpinany dół! Trzykierunkowy zamek wszyty jest na całej długości śpiworka z przodu oraz do połowy śpiworka z tyłu. Dzięki temu można po pierwsze łatwo zmienić pieluszkę bez wyciągania dziecka ze śpiworka – odpinamy zamek, zmieniamy pieluchę i maluch wraca do łóżeczka. Ale jeszcze fajniejsze jest to, że w tym śpiworku możemy zapiąć dziecko w foteliku samochodowym, czy w wózku spacerowym! Rozpinamy częściowo zamek z tyłu, z przodu przesuwamy suwaki tak, by między nogami zrobiła się dziura i możemy przełożyć klamrę pasa między nogami dziecka! Genialne!

wyprawka dla noworodka

Hopper występuje w trzech rozmiarach. Najmniejszy (56/62) ma dodatkowo wszyte rękawiczki. Pozostałe rozmiary to 68/80 i 86/98. Śpiworek w zależności od rozmiaru kosztuje od 197 do 239 zł. Można znaleźć sporo tańsze Hoppery z poprzednich kolekcji, ale warto się wczytać w opis przed zakupem, bo różnią się one konstrukcją czy materiałem, więc upewnijcie się, że wiecie, co kupujecie. Wszystkie Hoppery można kupić w sklepie Muppetshop!

Otulacze i pieluszki

wyprawka dla noworodka

Pieluszki bawełniane i ich więksi braci zwani otulaczami to kolejny obowiązkowy element wyprawki dla noworodka. Pieluszki mają miliony zastosowań, są wspaniałym pomocnikiem rodziców, więc warto mieć je zawsze pod ręką. Podobnie jest z otulaczami – te ogromne pieluszki mogą przywiązane do łóżka chronić od słońca, być kocykiem czy ręcznikiem w letnie dni, świetnie sprawdzą się też jako prześcieradło!

Pieluszki i otulacze Lodger Swaddler będą wspaniałym elementem każdej wyprawki. Uszyte są z miękkiej dzianiny bawełnianej i zakochać się w nich jest równie łatwo, co w bodziakach! Można je kupić w przepięknie zapakowanych wielopakach, więc idealnie nadają się na prezent! Pieluszki mają rozmiar 70 × 70 cm, a otulacze 120 × 120 cm.

Moje doświadczenie mi podpowiada, że w sumie takich pieluszek warto mieć 5-6 i 1-2 duże otulacze. Używa się ich w sumie przez kilka lat – bo nawet jak dziecko nie jest już niemowlakiem, to pieluchy świetnie sprawdzają się jako śliniaki, a otulacz nadal jest bardzo praktycznym letnim kocykiem czy prześcieradłem!

Ile kosztują Swaddlery? To już zależy, ile ich kupicie. Trzypak pieluszek kosztuje 99 zł, pojedynczo można ją kupić za 35 zł. Natomiast większe otulacze kosztują 129 zł za dwie sztuki. W sklepie Muppetshop poza najnowszą kolekcją jest też sporo Swaddlerów z poprzednich lat, dzięki czemu można je kupić naprawdę w bardzo przystępnych cenach!

wyprawka dla noworodka

Spodobał Ci się mój artykuł? Poleć go znajomym :)

Zawarte w tym wpisie linki, to linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli klikając w nie, dokonasz zakupu, to ja otrzymam z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla mnie będzie sygnałem, że cenisz moją rekomendację :)

Zdjęcia: Agnieszka Wanat

Zobacz
więcej

Makedo — narzędzia do konstruowania DIY

Makedo — narzędzia do konstruowania DIY

Jeśli sami w dzieciństwie uwielbialiście tworzyć konstrukcje z kartonu, to będziecie zachwyceni tą zabawką! Zestaw narzędzi do konstruowania Makedo, to zabawka, o której marzyliście w dzieciństwie i którą zapragniecie kupić swojemu dziecku!

Bugaboo Dragonfly — wózek stworzony do miasta

Bugaboo Dragonfly — wózek stworzony do miasta

Bugaboo Dragonfly to najnowszy model holenderskiego producenta, który ma być miejskim wózkiem przyszłości. Jeśli w związku z tym spodziewacie się, że lata i sam zajmuje się małym pasażerem, to niestety nic z tego.