Targi Kind und Jugend w niemieckiej Kolonii to już tradycyjny przystanek na mojej gadżetowej mapie. Tegoroczna edycja była piątą, na której byłam obecna osobiście, więc po raz kolejny będziecie mogli dowiedzieć się, co takiego warto było w Kolonii zobaczyć. Zaczynam od tych produktów, które zostały nagrodzone Innovation Award. Nagroda jest przyznawana w ośmiu różnych kategoriach, tym spośród zgłoszonych do konkursu produktów, które są najbardziej innowacyjne. Jak to w życiu bywa, nie zawsze zgadzam się z werdyktem jury, o czym z całą pewnością przy niektórych produktach nie omieszkam wspomnieć :)
No, to zaczynamy!
World of Moving Kids
W tej kategorii obyło się bez niespodzianek, bo nagrodę dostał wózek Bumprider Connect, który w lutym tego roku wygrał w wózkowej kategorii Kids’Time STAR Award na targach w Kielcach. Bumprider Connect to bardzo innowacyjny wózek, a w zasadzie wózki, które można ze sobą w łatwy sposób łączyć, dzięki czemu rodzice dwójki (a nawet trójki) dzieci mogą bez problemu połączyć dwa/trzy pojedyncze wózki w jeden podwójny. Jako mama trójki dzieci wielbię ten pomysł, bo przy małej różnicy wieku między najstarszym Frankiem, a środkową Lilą marzyłam o czymś takim. Ileż to poranków w drodze do żłobka spędziłam, rozmyślając jak mieć podwójny wózek w drodze do żłobka i pojedynczy, kiedy wracam z tego żłobka z jednym tylko dzieckiem. Dowolne zestawienie gondoli ze spacerówką, czy dwóch spacerówek jest po prostu genialne, a fakt, że Bumprider Connect w wersji pojedynczej składa się do małego rozmiaru (jak Babyzen Yoyo) to dodatkowy plus. Jeśli macie obawy o sterowność czy wagę takiego wózka, to muszę was uspokoić, te wózki są bardzo skrętne, łatwe w prowadzeniu i leciutkie! Bumprider Connect od tego roku jest już w sprzedaży, w Polsce pojedynczy wózek kosztuje 1650 zł. Miękka gondola, którą można dokupić do wózka to dodatkowy koszt 499 zł. Wózek i wszystkie akcesoria dostępne są TUTAJ.
World of Kids Textiles
No i w tej kategorii mamy świetny produkt i polski sukces! Miapka Design to druga polska marka, która otrzymała nagrodę Innovation Award i pierwsza, która otrzymała ją w kategorii tekstyliów. Nagrodzony produkt to kurtka dla małych dzieci, która ma zapięcie w kroku, dzięki czemu kurta się nie podwija na plecach i jest zawsze na swoim miejscu. Idealny pomysł dla tych rodziców i dziadków, którzy na placu zabaw najczęściej biegają za maluchem, żeby poprawić wiecznie podciągającą się kurtkę. Pomysł jest niezwykle prosty, więc Karolina Jędrasik, właścicielka Miapki, nie kryła ogromnego zaskoczenia i wzruszenia tym dużym wyróżnieniem. Produkty Miapki można kupić na stronie miapka.pl. Nagrodzone kurtki z patentem dostępne są w kilku różnych wersjach, kolorach i w rozmiarach od 0 do 4 lat!
World of Travelling Kids
W kategorii fotelikowej, czyli World of Travelling Kids nagrodę otrzymał Maxi Cosi Jade, czyli gondola, którą można zamontować na bazie Maxi Cosi 3wayFix i, w której można przewozić niemowlęta w samochodzie. Szczerze mam dość mieszane uczucia do tego produktu, bo po pierwsze gondole samochodowe to nie jest nowy pomysł, a po drugie mają tak wąski wachlarz zastosowań, że to raczej niszowy produkt. Według producenta gondola jest tak samo bezpieczna, jak ich standardowe foteliki dla niemowląt, co oczywiście z chęcią sprawdzę przy okazji wiosennych testów ADAC. Gondola pozwala na transportowanie dzieci w pozycji leżącej, a to może być kluczowe przy poszukiwaniu sposobu na przewożenie wcześniaków, czy dzieci, które z powodów medycznych nie mogą przyjmować pozycji, którą wymusza tradycyjny fotelik samochodowy. Minusem z całą pewnością jest fakt, że gondola po zamontowaniu w samochodzie zajmuje ponad połowę tylnej kanapy. Warto również pamiętać, że jest to produkt, który nie posłuży nam tak długo, jak foteliki dla niemowląt, gdyż zmieści się w nim dziecko do 70 cm wzrostu. Plusem jest to, że gondolę można zamontować na stelażach wózków Maxi Cosi.
World of Kids Care
Kategoria World of Kids Care mieści w sobie sporo produktów związanych z higieną, zdrowiem i jedzeniem, jest ona więc tak szeroka, że z całą pewnością ciężko jest porównać ze sobą zgłoszone produkty, a tym bardziej wybrać ten jeden jedyny. W tym roku Innovation Award powędrowała do holenderskiej marki Little Luca, a nagrodzonym produktem jest kubek CanDoCup, który został stworzony z myślą o niemowlakach, które uczą się picia z kubeczków. Trzy duże uchwyty ułatwiają dziecku trzymanie kubka, a równocześnie pozwalają rodzicowi na przytrzymanie kubka dziecku, jeśli jest to konieczne. CanDoCup to produkt nowy, który dopiero za chwilę pojawi się w sprzedaży, ale z całą pewnością nagroda Innovation Award sprawi, że tym produktem zainteresują się również polscy dystrybutorzy.
World of Moving Kids and Traveling Accessories
Holenderska marka Mini Monkey po raz drugi z rzędu dostała nominację Innovation Award i po raz pierwszy udało im się zdobyć nagrodę. W kategorii World of Moving Kids and Travelling Accessories nagrodzone zostało nosidło Mini Sling – malutkie nosidło wykonane z przewiewnej siateczki, które zmieści się do każdej torebki. Dodatkowo jest ono tak lekkie, jak telefon komórkowy (waży 175 g). Na pewno jest to super rozwiązanie dla tych rodziców, którzy od czasu do czasu potrzebują wsadzić dziecko w nosidełko, ale nie chcą wszędzie nosić ze sobą pełnowymiarowego nosidła. Ze względu na asymetryczną konstrukcję (ciężar spoczywa na jednym ramieniu) nie jest to opcja na długie wycieczki, wtedy z całą pewnością lepiej sprawdzi się standardowe nosidło ergonomiczne. Nosidełko jest już dostępne w sprzedaży w Holandii, gdzie kosztuje 35 €.
World of Kids Toys
Nagroda w kategorii World of Kids Toys powędrowała w ręce holendrów, którzy zaprojektowali jeździk Berg Go². Moim zdaniem była to jedna z ładniejszych i ciekawszych zabawek, które można było zobaczyć na targach Kind und Jugend, więc werdykt jury wcale mnie nie zaskoczył. Co więcej, ta zabawka, zanim zdobyła Innovation Award w Kolonii, otrzymała również Red Dot Award — nagrodę, którą wyróżniane są najlepiej zaprojektowane produkty. Berg Go² to czterokołowy jeździk, który może stać się również pierwszym rowerkiem na pedały. W przeciwieństwie do tradycyjnych trzy czy czterokołowych rowerków, pedały w Berg Go² nie są umieszczone na przednim kole, ale pośrodku konstrukcji, czyli dokładnie tam, gdzie można z nich korzystać w wygodny sposób. Jeździk został zaprojektowany w taki sposób, by nogi dziecka nie wpadały pod przednie koła, ani nie uderzały o tylne, pedały można łatwo schować, dzięki czemu nie kręcą się, gdy nie są używane. Jest to zabawka dla dzieci od 10 do 30 miesiąca życia. Można ją kupić w Polsce, kosztuje 355 zł i jest nie tylko przepięknej urody, ale i bardzo funkcjonalna. Idealny prezent na roczek! Można go kupić na przykład TUTAJ.
World of Kids Furniture
Przyznam szczerze, że osobiście nie jestem fanką zwycięzcy tej kategorii i byłam przekonana, że nagrodę dostanie inny nominowany. Musiałam się jednak pogodzić z faktem, iż Innovation Award w kategorii World of Kids Furniture otrzymał Baby Hug 4w1 marki Chicco. Jest to łóżeczko, leżaczek, krzesełko do karmienia i krzesełko dla starszego dziecka w jednym. Ten mebel zaprojektowany został tak, by służyć od urodzenia do trzeciego roku życia. Mój zarzut dotyczy głównie designu (widziałam już w życiu znacznie ładniej zaprojektowane meble), jak i gabarytów — poruszający się na czterech kółkach gigant prawdopodobnie zajmie połowę wolnej przestrzeni w mieszkaniu średniej wielkości. Nie jestem też fanką wielofunkcyjnych mebli, bo zazwyczaj by dodać jakąś funkcję do produktu trzeba pójść na kompromis, na którym tracą pozostałe funkcje. No ale, tak czy inaczej, jury tym meblem było zachwycone, rodzice w większości również go lubią, bo bardzo dobrze się sprzedaje. Jeśli wam też się podoba, to możecie sobie nabyć Baby Hug za ok. 700-900 zł w zależności od kolorystyki. Znaleźć je można na przykład na Ceneo.
World of Baby Safety at Home
Ostatnia kategoria, w której przyznano nagrodę to World of Baby Safety at Home. W tym roku Innovation Award powędrowało do niemieckiej firmy Felibaby, a wyróżniony produkt to bramka zabezpieczająca Buzzer. Powiem szczerze, że na początku zupełnie nie doceniłam tego produktu, w końcu bramka to bramka. Ale, gdy zobaczyłam, jak genialnie została ona zaprojektowana, to się w Buzzerze zakochałam. Ta bramka różni się od innych produktów z kategorii tym, że można ją otworzyć jednym palcem, łokciem, a jak ktoś się uprze to nawet głową, bo do jej otwarcia wystarczy wcisnąć ten okrągły przycisk, który widzicie na górze. Bramka się sama otwiera, a potem sama się zamyka. Jest to rozwiązanie idealne, bo często się zdarza, że do bramki podchodzimy z dzieckiem na ręku i nie bardzo mamy czas, możliwość i cierpliwość do otwierania bardziej skomplikowanych mechanizmów. Umieszczenie przycisku wysoko gwarantuje, że żaden maluch do niego nie sięgnie. Bramka nie jest dostępna w Polsce, ale można ją zamówić z Niemiec. Występuje w trzech różnych szerokościach i czterech różnych wersjach kolorystycznych. Kosztuje od 80 do 100 € w zależności od szerokości.
Warto podkreślić, że na osiem rozdanych nagród połowa trafiła w ręce Holendrów, co tylko potwierdza moje przypuszczenia, że jeśli coś jest funkcjonalne i dobrze zaprojektowane, to najpewniej pochodzi z Niderlandów. Ogromnie cieszy polski akcent i nagroda dla Miapki! Gdybyśmy utrzymali trend nagród dla Polaków, to za dwa lata powinniśmy dostać kolejną Innovation Award. A jeśli ten tekst to za mało, bo liczyliście na masę nowości i dziwnych gadżetów, to nic się nie martwcie, jeszcze w tym tygodniu pokażę wam rzeczy dziwne, pomysłowe i ładne!