Wiosna z lepszym lub gorszym skutkiem próbuje do nas przyjść, a ja większość słonecznych godzin spędzam albo w pracy, albo przygotowując się do przeprowadzki. Dawno nie mieliśmy czasu na długie spacery, ale ponieważ Franek codziennie przez kilkadziesiąt minut przypomina sobie jak się jeździ na rowerze, to sama korzystam i razem z Lilą w tym czasie testujemy spacerówkę Mamas&Papas Armadillo. Jest to pierwszy wózek tej marki, który miałam okazję tak naprawdę wypróbować (bo przymiarki i jeżdżenie po sklepie się nie liczy :)) i muszę przyznać, że zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. W ogóle mam wrażenie, że wózki są naprawdę coraz ładniejsze, lepsze i bardziej uniwersalne :)
Czym ten wózek się wyróżnia z pośród innych dobrych spacerówek? Przy swoim dość małym rozmiarze ma bardzo duże siedzisko i ogromną budkę, która jest zbawieniem w słoneczne dni. Lila, która w tej chwili ma prawie 90cm wzrostu mieści się w siedzisku bez problemu, co więcej ma w nim jeszcze sporo miejsca, zarówno na długość, jak i szerokość. A to się rzadko zdarza w kompaktowych wózkach! Jeśli macie więc sporej wielkości dziecko, albo starszaka, który wózka odpuścić nie chce, to Armadillo z pewnością sprawdzi się u was. O budce nie ma co opowiadać, wystarczy zobaczyć jak bardzo kryje ona leżące w wózku dziecko. Dodatkowo w budce znajduje się okienko sporych rozmiarów, co ułatwia nam obserwację dziecka w wózku.
Kolejny ogromny plus to składanie. Armadillo składa się przy użyciu jednej ręki, naprawdę można zrobić to z dzieckiem na ręku, więc jest to najlepsze rozwiązanie dla tych rodziców, którzy często w trakcie spacerów czy zakupów nie mają drugiej pary rąk do pomocy. Rozmiary wózka po złożeniu to: 30 cm x 55 cm x 72 cm, czyli nie powinniśmy mieć problemów ze zmieszczeniem go w małym bagażniku.
To, co w tym wózku absolutnie uwielbiam, ale może nie zostać docenione przez wszystkich rodziców to możliwość rozłączenia bocznej i górnej części pasów, dzięki czemu zamontowanie w wózku dodatkowej wkładki czy śpiworka jest bajecznie proste i nie musimy w tym celu rozmontowywać połowy siedziska. Naprawdę brawa dla producenta, bo o tym mało kto jeszcze myśli :)
Armadillo zaskakuje też pojemnym koszem, który w małych spacerówkach jest prawdziwą rzadkością. Tutaj zakupy czy duża torba powinny zmieścić się bez problemu. Bardzo spodobało mi się również podnoszenie i opuszczanie oparcia. Jest ono zrobione bezstopniowo (czyli to my sami decydujemy o tym pod jakim kątem będzie leżało oparcie) na pasku, ale w mechanizmie jest bardzo wygodny przycisk, który znacznie to podnoszenie i opuszczanie oparcia (bo tradycyjny „pasek” jest bardzo niewygodny). Wózek rozkładany jest na płasko, więc jeśli dokupimy do niego specjalną miękką gondolę, to może służyć dziecku już od urodzenia.
Oczywiście jak większość małych wózków spacerowych ten model charakteryzuje się dużą zwrotnością oraz niską wagą (8kg). Co dla mnie ważne przednie koła są pojedyncze i nie terkoczą tak bardzo jak standardowe podwójne, a nie ma czegoś co bardziej mnie w wózku denerwuje niż stukanie przednich kół na polskich chodnikach :)
Dla poprawienia wygodny śpiącego dziecka podnóżek wózka jest regulowany, więc po podniesieniu podnóżka do góry siedzisko staje się naprawdę długie :) Całkowita długość siedziska (od końca oparcia do końca rozłożonego podnóżka) to 92 cm! Szerokość siedziska to 31 cm, a długość samego oparcia to 52 cm.
Armadillo nie dał mi dużych szans na znalezienie wad, bo jest to naprawdę uniwersalny, wygodny i dobrze przemyślany wózek. To co wypada gorzej niż w niektórych spacerówkach to podbijanie – rama Armadillo nie ma przesuniętego środka ciężkości tak jak Maclareny czy Micralite, więc podbicie przednich kół do góry wymaga więcej wysiłku, ale dzięki temu jest stabilniejszy – nie ma ryzyka, że pusty wózek przewróci się do tyłu.
Druga wada to wysokość rączki. Wózek został stworzony z myślą o osobach średniego wzrostu i dla mnie (mam 168cm) jest bardzo wygodny w prowadzeniu, ale osoby wysokie raczej się przy nim umęczą, bo nie ma żadnej możliwości podniesienia rączki do góry. Rączka znajduje się na wysokości 100cm, więc osoby wyższe niż ja powinny się do tej wysokości przed zakupem przymierzyć.
Moi stali czytelnicy na pewno się ucieszą z powodu ceny wózka, bo jest ona raczej niska patrząc na dotychczas recenzowane modele ;) Za model standardowy zapłacimy 1099zł, więc w sam raz jak za dobrą spacerówkę. Mamas&Papas Armadillo jest dostępny w 4 kolorach (czarny, niebieski, czerwony, żółty), ale ma też nieco droższe wersje limitowane.
A dla zainteresowanych film Mamas&Papas, czyli Armadillo w akcji:
