nosidło ergonomiczne
Kavka Handy — pierwsze nosidełko Feli
Kiedy wybierałam pierwsze nosidło dla Felicji, miała ona dopiero 4 miesiące. Nosiłam ją wtedy w chustach, ale wybieraliśmy się na tydzień do Norwegii i wiedziałam, że nie będę jedyną osobą noszącą małą Felkę.
Tula Free to Grow – nosidło, które rośnie razem z dzieckiem
Tula Baby była pierwszym nosidłem, które kupiłam i była to miłość od pierwszego noszenia. Wygodne zarówno dla mnie, jak i dla rocznej Lili stało się kompanem każdej dłuższej i krótszej wędrówki.
Isara – nasza nowa nosidełkowa miłość
Isara to nowa w Polsce marka nosidełek, która pochodzi z Rumunii. Stworzona została przez Monicę Olariu — mamę dwójki dzieci i doradcę noszenia. Jest więc to odpowiedź na potrzeby rodziców, z dbałością o prawidłowy rozwój dzieci.
Co to jest Mei Tai i jak to się nosi?
Noszenie dziecka w chuście to marzenie prawie każdej przyszłej mamy.
Bondolino – w poszukiwaniu idealnego nosidła
Poszukiwanie nosidła idealnego każdy polski rodzic rozpoczyna od BabyBjörna. Niektórzy na tym kończą, bo przeraża ich fakt, że nosidła mogą różnić się nie tylko kolorami. Poza tym, skoro pani w tym największym dziecięcym sklepie ma tylko takie nosidło, to znaczy, że jest dobre.
Poradnik wiosenny – piesze wyprawy
Kiedy na dworze robi się cieplutko, to wychodzimy ze swoich norek, jak małe robaczki, które stęskniły się za widokiem słońca. Jest nas wtedy więcej — w parkach, na placach zabaw, w lasach, na plażach i w górach.
Nosidło Marsupi – dla tych, którzy nie lubią chust
Zanim nauczyłam się motać chustę i przekonałam się, że potrafię sobie z nią poradzić, to szukałam bezpiecznego nosidła dla noworodka.
Nosidło Close Caboo – dla niechustowych
O tym, jak przy trzecim dziecku przekonałam się do chust, pisałam tutaj.
Moje pierwsze kroki w chustowaniu
Gdybym miała określić moją relację z chustami, to nazwałabym ją skomplikowaną.
Nosidło ergonomiczne Tula – miłość od pierwszego użycia
Jako maniaczka wózkowa nigdy za bardzo nie interesowałam się nosidełkami i chustami do noszenia dzieci. Kiedy urodził się Franek i okazało się, że ma kolki to kupiłam chustę elastyczną w nadziei, że ciągłe noszenie go przy sobie trochę pomoże.